1 sierpnia 2012

Głodem w podatki

(randykun / sxc.hu)

Właściciel jednej z francuskich firm ochroniarskich, były żołnierz, przez cztery dni prowadził strajk głodowy, protestując w ten sposób przeciwko zbyt licznym i wysokim podatkom w jego ojczyźnie, przez które jego firma może zbankrutować.

 

Przedsiębiorca Aldo Toscano prowadził swój strajk przed siedzibą urzędu podatkowego w Tuluzie, do którego wystosował również petycję zawierającą prośbę o zlitowanie się nad jego firmą i uratowanie jej istnienia. Zdaniem przedsiębiorcy, decyzja urzędników o zamrożeniu jego kont oznaczała, iż nie mógł on w mijającym właśnie miesiącu wypłacić pensji swoim 20 pracownikom. Toscano zalega z płaceniem podatków, w związku z czym poprosił o półroczne odroczenie terminu ich spłaty.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Metoda okazała się o tyle skuteczna, iż urzędnicy zgodzili się na odblokowanie kont firmy ochroniarskiej, w związku z czym jej właściciel po czterech dniach głodówkę zakończył. Nie rozwiązało to jednak w żadnym stopniu problemu, z którym borykają się wszak wszyscy francuscy przedsiębiorcy (podatki są tam nie tylko wysokie, ale i skomplikowane: sama ustawa o podatku dochodowym liczy 1965 artykułów!) – przypomina zresztą o tym sam protestujący. Rozwiązanie swojego problemu określił jako krótkoterminowe, ponieważ kwestia istnieje i będzie istnieć, dopóki władze – o ile kiedykolwiek się takie pojawią – nie wezmą się za obniżanie podatków. Były żołnierz podkreślił też, że jego pragnieniem jest tylko normalne prowadzenie interesu, uratowanie firmy dającej mu utrzymanie, wreszcie możliwość podnoszenia kwalifikacji pracowników. Tymczasem absurdalnie wysokie podatki po prostu mu to uniemożliwiają.

 

Warto też dodać, iż we Francji szczególnie rozbudowane są instytucje „państwa opiekuńczego”, a ponieważ ex definitione nie mogą być one ani wydajne, ani samowystarczalne, należy w celu utrzymania tego modelu niestety „doić” obywateli. Zwłaszcza przedsiębiorców.

 

Piotr Toboła

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 95 063 zł cel: 300 000 zł
32%
wybierz kwotę:
Wspieram