14 maja 2020

Świat przez „tęczowe” okulary: Polska najbardziej homofobicznym krajem w UE

(źródło: pixabay.com)

Środowiska LGBT+ w Polsce alarmują – wedle rankingu ILGA Europe, Polska ma być najbardziej homofobicznym krajem w UE. Jednak sposób narracji na temat raportu, jak i jego lektura pozostawia wiele wątpliwości.

 

Na wstępnie wyjaśnienie – ILGA Europe w środowisku LGBT+ jest uznawany za „najważniejszy europejski ranking badający poziom równouprawniania osób LGBTI”. I to na jego podstawie portal noizz.pl ogłosił, że Polska jest „najbardziej homofobicznym krajem w UE”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

„Strefy wolne od LGBT, zakazy marszów równości, brak możliwości uzyskania dokumentu tożsamości dla synka pary lesbijek, ciężarówki, które na polskich ulicach głoszą słowa nienawiści, przemoc w grupie rówieśniczej, wstyd przed coming outem” – tak portal opisuje sytuację tego środowiska w Polsce.

 

Tyle, że w Polsce nie ma stref wolnych od LGBT (akcję pod takim hasłem prowadziły… tęczowe środowiska), owe „zakazy marszów” w praktyce zaowocowały – co przeczytamy w raporcie – rekordową ilością „tęczowych” parad! Równie nietrafiony jest zarzut dotyczący dowodu tożsamości dla dziecka, bo żądanie takie byłoby działaniem poza obowiązującym w Polsce prawem (o sprzeczności z naturą już nie wspominając). Dalej idąc – słowami „nienawiści” są naukowe ustalenia, a temat przemocy rówieśniczej i wstydu to nic innego jak bezpodstawne sprowadzanie tematu płciowości, do najważniejszych zagadnień poruszanych wśród młodych.

 

Sam raport ocenia kraje w sześciu kategoriach (w założeniu ma być to stan faktyczny nie opinie): równość i zakaz dyskryminacji, rodzina, wolność zgromadzeń, zrzeszania i ekspresji, przestępstwa z nienawiści i mowa nienawiści, uzgadnianie płci i integralność cielesna, prawo do azylu. I w tak przygotowanym rankingu Polska, wśród krajów UE, zajmuje obecnie ostatnie miejsce z wynikiem 16 proc. I jak czytamy ma być to „odzwierciedlenie przerażającej rzeczywistości”.

 

Jak się dowiadujemy, Polska zanotowała spadek za, że „władze lokalne coraz chętniej zakazują marszów równości”. Owszem, lokali włodarze czynniki takie próby, niemniej marsze się odbywały po decyzjach sądów. Za „dyskryminujące społeczność LGBTQ” uznano też Samorządowe Karty Praw Rodzin „z bulwersującym punktem, mówiącym o tym, z którymi organizacjami samorządy nie powinny współpracować”. Tak właśnie tęczowe organizacje odczytują działania samorządów, które chcą skupić się na realizacji tego, co zapisano choćby w Konstytucji RP, czyli wsparciu rodziny pojmowanej jako związek mężczyzny i kobiety.

 

Punkty odjęto również za zagrożenie „dla bezpieczeństwa aktywistek i aktywistów działających na rzecz społeczności LGBTI”. Czym jest owo zagrożenie? To np. wniesienie pozwów przeciwko autorom „Atlasu Nienawiści”, w których środowisko LGBT+ „użyło” sobie na samorządach deklarujących przywiązanie do tradycyjnego modelu rodziny. To również działania prawne podjęte wobec autorki sprofanowanych wizerunków Matki Bożej oraz polskiego godła.

 

Jak podaje portal, wynik Polski „ratuje” aktywność Adama Bodnara, Rzecznika Praw Obywatelskich na rzecz tęczowego środowiska. I tu pojawia się obawa, bo jego kadencja zbliża się do końca.

 

Co dostrzegł raport? Tzw. mowę nienawiści. I tu znajdziemy np. słowa Jarosława Kaczyńskiego, który krytykował wsparcie Rafała Trzaskowskiego dla LGBT, czy wypowiedź abp. Marka Jędraszewskiego o „tęczowej zarazie”, która w raporcie błędnie odczytywana jest jako uderzenie w ruch LGBT, a nie faktycznie dokonaną krytykę ideologii LGBT. W dokumencie mowa wręcz o „nienawistnej retoryce ze strony rządu i Kościoła”.

 

Jako przejaw dyskryminacji traktowany jest także brak prac nad projektem dotyczącym zakazu terapii reparatywnej osób nieheteronormatywnych. Dostało się też małopolskiej kurator Barbarze Nowak za łączenie homoseksualizmu z pedofilią i blokowanie „Tęczowych Piątków” w szkołach oraz Rzecznikowi Praw Dziecka, który krytykował warszawską deklarację LGBT+.

 

MA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 105 665 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram