Jutro może zapaść decyzja. Nie jestem w stanie przewidzieć jaka ona będzie, ale na pewno nie będzie to decyzja: nic się nie stało, więc koalicja trwa nadal. Niestety nie trwa nadal. Jeżeli nic nasi koalicjanci nie zrobią, to będą musieli swoje rzeczy spakować i wyprowadzić się z resortów – powiedział w niedzielę poseł Marek Suski (PiS).
Wesprzyj nas już teraz!
– Na dzisiaj tej koalicji nie ma. My w tej chwili nie prowadzimy rozmów, bo uznaliśmy, że nasi koalicjanci zerwali koalicję bez zapowiedzi i mimo umów, że będą popierać pewne ustawy – powtórzył „Śniadaniu w Polsat News” Marek Suski.
Podczas piątkowego głosowania projektu nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, zakazującej m.in. hodowli zwierząt na futra, przeciw niej wystąpiło 38 posłów klubu PiS, w tym wszyscy reprezentanci Solidarnej Polski oraz dwóch parlamentarzystów Porozumienia. 15 innych posłów partii Jarosława Gowina wstrzymało się od głosu.
– Ci, który nie głosowali za tą ustawą, zadeklarowali jednomyślność w głosowaniu przeciw, co jest decyzją polityczną, bo nie wierzę, że w obu tych małych ugrupowaniach, wśród naszych byłych koalicjantów, wszyscy są za obdzieraniem zwierząt ze skóry i zamordowaniem ich w okropny sposób. To była ich decyzja i swoiste wypowiedzenie koalicji – powiedział w niedzielę Suski.
– To będzie decyzja jutrzejszego posiedzenia władz PiS. Jutro może zapaść decyzja. Nie jestem w stanie przewidzieć jaka ona będzie, ale na pewno nie będzie to decyzja: nic się nie stało, więc koalicja trwa nadal. Niestety nie trwa nadal. Jeżeli nic nasi koalicjanci nie zrobią, to będą musieli swoje rzeczy spakować i wyprowadzić się z resortów – dodał przedstawiciel PiS.
Źródło: Polsat News
RoM