Joseph Naumann, arcybiskup z Kansas wygłosił przemówienie podczas corocznego Narodowego Katolickiego Śniadania w Waszyngtonie. Wskazał, że amerykańska kultura doświadcza kryzysu wiary prowadzącego do odrzucenia Prawdy.
– Spirytualizm i współczesne formy pogaństwa zastępują religię. (…) Królestwo materializmu przynosi myślenie w kategoriach utylitarnych. Społeczeństwo nie akceptuje już ponadczasowych prawd. Pogoń za przyjemnościami staje się najwyższą wartością… podczas gdy my sami stajemy się coraz bardziej puści. W takim układzie cierpienie i śmierć staje się największym wrogiem – powiedział abp Naumann, szef amerykańskiego komitetu biskupów pro life.
Wesprzyj nas już teraz!
Podczas przemówienia wskazał na tragedie targające amerykańskie społeczeństwo na skutek odrzucenia Bożych Prawd. Wymienił m.in. liczne strzelaniny w szkołach, międzynarodowe napięcia, fakt, że jedna trzecia dzieci wychowywana jest w rozbitych rodzinach. Wskazał, że są organizacje i „lekarze”, których jedynym profitem jest zabijanie nienarodzonych, skutkujące ponad milionem aborcji rocznie. Pozbawienie życia człowieka, który może cierpieć na nieuleczalną chorobę jest w takiej sytuacji traktowane niemal jak akt miłości.
Arcybiskup przypomniał, że każdy grzech zaczyna się od odrzucenia Boga i Jego planu, co odzwierciedlone jest w grzechu pierwszych rodziców – Adama i Ewy. Jego zdaniem jest to „archetyp każdego grzechu”.
– Bóg uratował nas z niewoli grzechu tak jak Izraelitów z niewoli egipskiej. Grzech często ukazuje się nam jako wolność, jednak tak naprawdę zamyka nas w niewoli nieuporządkowanych zachcianek – zaznaczył.
Arcybiskup wskazał, że amerykański katolik ma obowiązek modlitwy o duchowe uzdrowienie narodu, a także o jego opamiętanie i powrót na drogę miłości. – Jesteśmy odpowiedzialni za przyniesienie naszym bliźnim miłosierdzia i miłości – podkreślił.
Źródło: lifesitenews.com
PR