13 maja 2012

Sudan: opinia międzynarodowa oczekuje negocjacji

(fot. GORAN TOMASEVIC / REUTERS / FORUM)

Do 16 maja rozpocząć się mają negocjacje między Sudanem a Sudanem Południowym. W innym przypadku ONZ grozi sankcjami. Tymczasem rządy zaangażowanych państw wysyłają sprzeczne komunikaty.

 

W sobotę Navi Pillay, wysoka komisarz ONZ ds. praw człowieka, skrytykowała akcje sudańskiego lotnictwa, które przeprowadziło kolejne bombardowanie pól naftowych. Mimo tego rząd Sudanu Południowego wyraża chęć rozpoczęcia rozmów. – Jestem zasmucona i oburzona, widząc, że tego typu ataki narażają cywilów. Są ofiary śmiertelne i ranni. W ostatnich tygodniach dziesiątki tysięcy ludzi uciekło ze swoich domów – powiedziała Pillay.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Eskalacja konfliktu i zaangażowanie sił lądowych stają się coraz prawdopodobniejsze. Sytuacja zaostrzyła się w chwili, w której armia Południowego Sudanu zajęły pola naftowe, do których prawa rości sobie Północ. 2 maja ONZ przyjęło rezolucję grożącą stronom konfliktu sankcjami w przypadku, w którym nie zaprzestaną działań wojskowych i nie rozpoczną rozmów.

 

Południe, jako dowód dobrej woli, wycofało swoje siły ze spornej prowincji Abyei. Mimo bombardowania władze deklarują, że są skłonne rozpocząć rozmowy. Tymczasem Sudan oskarża południowego sąsiada o wspieranie grup partyzanckich. W takich warunkach, argumentują władze, nie zamierzają rozpocząć negocjacji. W Sudanie, na spornych terytoriach mieszka blisko 500 tysięcy obywateli Południa, których status prawny pozostaje nieokreślony.

 

Prezydent Sudanu Omar al-Baszir jest ścigany międzynarodowym listem gończym za udział w ludobójstwie w trakcie wojny domowej w latach 90-tych.

 

Źródło: polskatimes.pl

mat

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 724 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram