5 listopada 2020

Stulecie mordowania nienarodzonych. Magazyn „Polonia Christiana” już w sprzedaży!

18 listopada 1920 roku Sowiecka Rosja jako pierwsze w historii państwo zalegalizowało aborcję. Od tamtego dnia zabijanie najbardziej bezbronnych istot ludzkich stało się praktyką uznawaną przez rosnącą liczbę krajów za rzecz prawnie dopuszczalną, dziś z kolei globalne elity nie wahają się zapisać zbrodnię aborcji do katalogu „praw reprodukcyjnych”, wiązanych z prawami człowieka. Aborcja jest mordem założycielskim antychrześcijańskiej współczesności – o czym przypomina najnowsze, 77. wydanie magazynu „Polonia Christiana”.

 

Zwolennicy uśmiercania niewinnych istot nie ukrywają, że aborcja to dla nich sprawa najważniejsza i zasadnicza, określająca ich zdaniem stopień poszanowania „praw kobiet” i miejsce, jakie dany kraj powinien zajmować we wspólnocie międzynarodowej. Wspólnocie, która, jak sami podkreślają, powinna służyć przede wszystkim upowszechnieniu „rewolucyjnych zdobyczy” i uciszaniu tych, którzy się z tym nie zgadzają…  Ten świat nie ujdzie przed gniewem Boga – zauważa redaktor naczelny magazynu, Jerzy Wolak – ku któremu krew naszych braci nienarodzonych głośno woła z ziemi (Rdz 4, 10). Nowoczesny świat nie uniknie srogiej kary, albowiem zapłatą za grzech jest śmierć (Rz 6, 23). Wystarczy, że Sprawiedliwy Sędzia sięgnie po prawo, które sam podyktował: Życie za życie (Pwt 19, 21). Stulecie legalnej aborcji przyniosło unicestwienie co najmniej miliarda (a może znacznie więcej…?) istnień ludzkich. Nietrudno policzyć, ilu spotka śmierć druga – jezioro ognia (Ap 20, 14).

Wesprzyj nas już teraz!

 

Wydarzenia ostatnich tygodni pokazują, że nie powinniśmy się łudzić: aborcyjne lobby nie znosi wyjątków, nie zamierza także tolerować sytuacji prawnej, w której ochrona prawna przysługuje dzieciom nienarodzonym, a zwłaszcza – gdy jest jeszcze rozszerzana. Niestety, udało mu się przekonać do swojego programu całkiem liczne grono ludzi, także ludzi młodych… Nie zmieniają tego informacje dotyczące okropności aborcyjnego procederu, a które to mogliśmy w ciągu ostatnich lat poznać – zwłaszcza w przypadku Stanów Zjednoczonych i tamtejszego giganta śmierci, Planned Parenthood. Agnieszka Stelmach zauważa, że wskutek aborcji Polska straciła w wieku XX około sześć milionów obywateli, w Europie życia pozbawiono około 100 milionów istot, w Ameryce Północnej – ponad 72,5 miliona osób. Wiek XX przyniósł śmierć ponad miliardowi niewinnych, nienarodzonych istnień ludzkich. Wciąż jednak dominującą na całym świecie przyrost naturalny traktowany jest jako niepokojąca statystyka łączona z zagrożeniem, ukazując równocześnie zaślepienie sumień i rozumu. Światu nie zagraża dziś „bomba populacyjna”, lecz morze przelewanej krwi…

 

„Szatan nienawidzi życia, bo życie człowieka jest ukochane przez Pana Boga – za to, że jest. Zły robi zatem wszystko, żeby je unicestwić. I nie chodzi tylko o unicestwienie fizyczne dziecka – jak łatwo można zgnieść to malutkie życie… Chodzi też o unicestwianie życia wszystkich, którzy wplątują się w grzech zabijania nienarodzonych. Matka dziecka, ojciec dziecka, rodzina, przyjaciele, którzy mówią, że jej „pomogą” i zorganizują aborcję… To krąg wszystkich, którzy wchodzą w śmierć” – tłumaczy ks. Tomasz Kancelarczyk, prezes Fundacji Małych Stópek.

 

Marcin Jendrzejczak wskazuje z kolei na zadziwiającą, choć bardzo symptomatyczną sprzeczność. Na całym świecie coraz większą uwagę poświęca się dobrostanowi i prawom zwierząt, tym bardziej ignorując prawo człowieka do narodzin. „Polskie władze w iście ekspresowym tempie procedują tak zwaną „piątkę dla zwierząt”. Jednocześnie trwa już druga kadencja rządów „prawicy”, a przepisy o aborcji nie zmieniły się ani o jotę. To prawdziwe znamię hańby dla rządzącej koalicji” – ocenia Jendrzejczak. Ochrona życia ludzkiego, niezależnie od etapu jego rozwoju, w Polsce nie funkcjonuje jak należy i wciąż systemowo dyskryminuje się wielu ludzi” – zauważa z kolei Karolina Pawłowska, dyrektor Centrum Prawa Międzynarodowego Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris.

 

„Akcja Stop Komunii Świętej na rękę! to wyraz sprzeciwu wobec stwarzania okazji do profanacji Najświętszego Sakramentu. Bo że do profanacji dochodzi, jest empirycznie stwierdzonym faktem, któremu nie da się zaprzeczyć” – tłumaczy Sławomir Olejniczak, prezes Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. ks. Piotra Skargi, odnosząc się do kampanii będącej wyrazem troski o cześć należną Chrystusowi obecnemu w Eucharystii. Jak tłumaczy, „Naszym obowiązkiem jest nieustannie przypominać o realnej obecności Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie. To przecież jeden z fundamentów naszej katolickiej wiary. Jeżeli nie wierzymy, że Eucharystyczny Chrystus żyje pośród nas, to czymże jest nasza wiara?”. Z kolei Bogusław Bajor, redaktor naczelny „Przymierza z Maryją”, zauważa, że dziś nadszedł czas świadectwa, szczególnie potrzebny jest głos wiernych – mimo urządzanych regularnie seansów nienawiści i wbrew próbom wypaczania nauki Kościoła.

 

Bogdan Dobosz opisuje kolejny rozdział francuskiej praktyki multi-kulti, Jakub Majewski przypomina, że na mapie globalnej polityki istnieje także mocarstwo pomijane – Indie, Grzegorz Górny opisuje historię nawrócenia Raissy i Jacquesa Maritainów, a Andrzej Pilipiuk rozprawia się z fałszywymi stosowanymi w życiu.

 

Ponadto w numerze: o. Jan Strumiłowski OCist o koniecznym dziś ratowaniu Adwentu i Bożego Narodzenia, prof. Grzegorz Kucharczyk opisuje historyczny przełom roku 1870, a Andrzej Solak przypomina historię islamskich piratów, stanowiących na przestrzeni wieków zagrożenie dla chrześcijan. To – jak zauważa – ignorowany dziś rozdział prawdziwej historii niewolnictwa.

 

Polecamy!

 

 

„Polonia Christiana” – stąd się dowiesz!

 

Zwolenników tradycyjnego, drukowanego wydania zapraszamy do zamawiania najnowszego numeru pisma na stronach Księgarni Polonia Christiana.

 

Wersja cyfrowa dostępna TUTAJ

 

Magazyn „Polonia Christiana” jest dostępny także w Empiku i Salonach Prasowych.

 

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 773 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram