Pan Jezus przebierający się za kobietę? To nie żart, tylko temat przewodni najnowszej „sztuki” teatralnej zatytułowanej „Ewangelia według Jezusa, Królowej Nieba” wystawianej w największych miastach Brazylii.
„Dzieło” zaprezentowano publiczności już ponad 60 razy na terenie całej Brazylii. Przedstawiono w nim Pana Jezusa jako transseksualną kobietę opowiadającą biblijne historie o „akceptowaniu innych” i ich „odmienności”.
Wesprzyj nas już teraz!
Przedstawienie wywołało wielkie oburzenie wśród katolików i konserwatystów. Ich zdaniem „Ewangelia według Jezusa, Królowej Nieba” obraża chrześcijan i dlatego zwrócili się do tamtejszych sądów z pozwami przeciwko jej autorom. Zażądano również natychmiastowego wydania zakazu jej wystawiania.
Zdaniem protestujących „sztukę” należy stawiać w jednym szeregu z wydarzeniami, jakie miały miejsce w starożytnym Rzymie, kiedy to wyznawców Pana Jezusa rzucano na pożarcie dzikim zwierzętom, co stanowiło jedną z form ówczesnych rozrywek.
Niestety środowisko brazylijskich sędziów nie zaprezentowało jednolitego stanowiska w całej sprawie. Jeden z sędziów wydał bowiem zakaz wystawiania przedstawienia argumentując, że jest ono przesiąknięte „brakiem szacunku” dla chrześcijan, „agresywnością” i „złym smakiem”. Z kolei inny sędzia orzekł, że sztuka nie łamie żadnych praw i nadal można ją wystawiać.
Głos w sprawie zabrali przedstawiciele brazylijskiego episkopatu, którzy opublikowali specjalny komunikat w sprawie antykatolickiego przedstawienia. „Wzrastają pośród nas brak poszanowania i tolerancji, które niszczą harmonię, jaka winna wyznaczać relacje sztuki z wiarą, kultury z religiami. Jeżeli z jednej strony sztuka winna być wolna i kreatywna, to z drugiej strony ludzie sztuki i odpowiedzialni za artystyczne promocje nie powinni lekceważyć uczuć ludu lub grup społecznych, które żyją wartościami, w wielu przypadkach, okrytych nienaruszalną świętością” – napisali biskupi.
Według duchownych „brak szacunku i nietolerancja ze strony artystów wobec wymienionych wartości zamykają drzwi do dialogu, wznoszą mury i nie dopuszczają do kultury spotkania”.
źródło: rp.pl
TK