„Przystąpienie do Wspólnoty przyspieszyło wyludnienie Rumunii. To dramat, który przeżywa też Bułgaria, Chorwacja i kraje bałtyckie”, informuje dziennik „Rzeczpospolita”.
Gazeta powołuje się na opublikowany kilka tygodni temu raportu OECD, z którego wynika, że prawie co szósty Rumun (17 proc.) deklaruje chęć wyjazdu z kraju. Według francuskiej organizacji dotychczas Rumunię opuściło 3,6 mln mieszkańców kraju, a według tamtejszej minister ds. diaspory Natalii-Eleny Intotero nawet ponad 5,5 mln. „Przy katastrofalnym wskaźniku płodności (tylko w ub.r. liczba zgonów przewyższała liczbę urodzeń o 75 tys.) musi to prowadzić do wyludnienia kraju”, podkreśla „Rzeczpospolita”.
Wesprzyj nas już teraz!
Kolejne dane przytoczone przez gazetę są jeszcze bardziej niepokojące. „O ile jeszcze w roku 2000 w Rumunii mieszkało 22,4 mln osób, o tyle dziś jest ich tylko 19,5 mln. To tak, jakby Polska straciła w ciągu ostatnich 20 lat 6 mln obywateli!”, napisano.
Z raportu OECD wynika również, że aż 90 proc. Rumunów wyjeżdżających na Zachód „nie jest w stanie znaleźć pracy, która odpowiadałaby ich kwalifikacjom”. Dlatego też co najmniej połowa osób z wyższym wykształceniem przyjmuje proste, fizyczne zajęcia w budownictwie, rolnictwie czy turystyce. „Mimo to tylko w 2018 roku do samych Niemiec wyjechało 60 tys. Rumunów. Jeszcze więcej niż w Republice Federalnej (0,7 mln) żyje Rumunów we Włoszech (1 mln), a tylko nieco mniej (0,5 mln) w Hiszpanii”, podaje „Rzeczpospolita”.
Według Eurostatu w roku 2018 liczba ludności w Rumunii skurczyła się o 0,66 proc., co jest jednym z najwyższych wskaźników depopulacji na świecie. „A mimo to kraj wcale nie jest pod tym względem w najgorszej sytuacji w Unii. Jeszcze szybciej zmniejsza się ludność Łotwy (0,75 proc.), Chorwacji (0,71 proc.), Bułgarii (0,71 proc.), a tylko nieco wolniej Litwy (0,53 proc.)”, alarmuje „Rzeczpospolita”.
„W chwili upadku komunizmu na Litwie mieszkało 3,7 mln wobec 2,7 mln dziś. (…) W sąsiedniej Łotwie ten spadek w minionych 30 latach jest porównywalny (z 2,7 do 1,9 mln). I tym bardziej niepokojący, że z tej liczby tylko 1,2 mln stanowią rodzimi Łotysze. Bułgaria w tych dniach notuje nie mniej niepokojącą porażkę: liczba ludności kraju spadła poniżej symbolicznego progu 7 mln. W 1989 r. było ich jeszcze ponad 9 mln”, podsumowuje gazeta.
Źródło: „Rzeczpospolita”
TK