Biskup polowy Sił Zbrojnych Stanów Zjednoczonych arcybiskup Timothy P. Broglio skrytykował zarządzenia władz wojskowych, zakazujące żołnierzom i oficerom udziału we Mszach Świętych poza bazami wojskowymi oraz odradzające uczestnictwa także ich rodzinom wojskowych oraz personelowi cywilnemu.
Arcybiskup przypomniał, że nikt nie może zabronić rodzinom chodzenia do kościoła. Wskazał także na bezzasadność nowych ustaleń: – Jeżeli rodzina była na Mszy poza bazą, to jest oczywiste, że wróci potem do miejsca swego zamieszkania. Skuteczność tego zakazu, obejmującego wojskowych, jest więc równa zeru – stwierdził biskup polowy. Jego protest dotyczy głównie baz Marynarki Wojennej, w których jest mało kaplic.
Wesprzyj nas już teraz!
Arcybiskup Broglio podziękował tym wiernym, którzy zwrócili mu uwagę na te nowe problemy w armii, związane z epidemią koronawirusa. Nawiązując do filmu „Milczenie” reż. Martina Scorsese, wrażliwość tych swoich wiernych porównał do aktów odwagi męczenników japońskich w wyznawaniu wiary w XVI wieku.
W swym liście zaznaczył ponadto, że zwrócił się też z tym problemem do Naczelnego Dowództwa Armii Amerykańskiej, podkreślając, że „Msza św. jest dla katolików jak krwiobieg (life blood) i nie można jej tak łatwo ignorować”.
Źródło: KAI
RoM