19 listopada 2012

Srebrny potencjał

(fot.jaz1111/sxc.hu)

Srebro ponownie staje się przedmiotem zainteresowania inwestorów. Osoby fizyczne coraz chętniej lokują oszczędności w srebrne sztabki i monety. Wzrastają aktywa funduszy srebra, tworzone są też produkty finansowe oparte na rynku srebra.

 

Srebro ma ogromny potencjał, zwłaszcza w porównaniu do złota. W przeszłości relacja ceny złota do srebra znacznie różniła się od obecnej. Kiedyś za równowartość jednej uncji złota można było kupić od kilku do kilkunastu uncji srebra. Dziś jest ona znacznie wyższa. Inwestowanie w srebro może być dobrym uzupełnieniem portfela inwestycyjnego, tym bardziej, że istnieje wiele metod takich inwestycji.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Zmiany cen srebra są wysoko skorelowane z notowaniami złota. Na początku pierwszej dekady obecnego stulecia rozpoczął się trend wzrostowy na rynku srebra. Wówczas cena srebra kształtowała się w przedziale 4-5 dol amerykańskich za uncję. Późniejsze lata przynosiły coraz wyższe notowania tego metalu, jednak najwyższa dynamika wzrostowa miała miejsce w okresie luty-kwiecień 2011 roku, kiedy cena srebra zbliżyła się do poziomu 50 dol za uncję. Po kilkumiesięcznej korekcie nastąpiło odbicie, a cena srebra osiągnęła poziom 35 dol za uncję. W ciągu miesiąca stopa wzrostu wyniosła około 20 proc. i była dwukrotnie wyższa niż w przypadku złota.

 

Dane z rynku notowań srebra pokazują, że skutki ostatniego kryzysu można było złagodzić, posiadając w portfelu srebrne aktywa. Podaż srebra pochodzi głównie z produkcji w kopalniach. Kolejne źródła podaży to wyprzedaże rezerw przez banki centralne, skup srebrnego złomu oraz zamykanie inwestycji.

 

W poprzedniej dekadzie produkcja srebra wzrastała w tempie wynoszącym średnio 1,8 proc. rocznie. W 2011 roku podaż srebra wyniosła 1040,6 mln uncji, co oznacza spadek o 3,2 proc. wobec 2010 roku. Był to efekt zmniejszenia wyprzedaży srebra przez banki centralne oraz zabezpieczania się producentów srebra przed spadkiem jego cen poprzez transakcje zabezpieczające (hedging) na kontraktach terminowych. Udział kopalni w całkowitej podaży stanowił 73 proc. Wyprzedaże srebra przez banki centralne osiągnęły w ubiegłym roku poziom 11,5 mln uncji i były o 74 proc. niższe niż rok wcześniej. Natomiast srebro pochodzące ze sprzedaży złomu stanowiło w ubiegłym roku 25 proc. całkowitej podaży.

 

Najwięcej srebra wyprodukowano w 2011 roku w Meksyku (152,8 mln uncji), a Polska znalazła się na szóstej pozycji (40,8 mln uncji). Jednak biorąc pod uwagę wielkość produkcji poszczególnych producentów, polska spółka KGHM Polska Miedź zajęła w ubiegłym roku pierwsze miejsce w świecie, produkując 40,5 mln uncji srebra (1260 ton).

 

W 2011 roku popyt na srebro wyniósł 1.040,6 mln uncji. W przeszłości jego struktura ulegała zmianom. Jeszcze kilka lat temu nie istniał popyt inwestycyjny na srebro. Obecnie stanowi on ponad 15 proc., co jest efektem kryzysu zaufania wobec walut i wyboru srebra obok złota jako aktywa inwestycyjnego i służącego akumulacji bogactwa. Systematycznie spada zapotrzebowanie na srebro ze strony przemysłu fotograficznego, co wynika z upowszechnienia aparatów cyfrowych – od 2003 roku spadło ono trzykrotnie. Jednocześnie o 37 proc. wzrosła ilość srebra znajdującego zastosowanie w innych dziedzinach przemysłu.

 

Okazuje się, że srebro świeci równie jasno, jak złoto. W wywiadzie dla „The Telegraph” analityk Ian Williams powiedział, że na srebrze będzie można zarobić nawet 400 procent do 2015 roku.  Prognozy te oparte są na uwarunkowaniach historycznych, potencjale srebra oraz wyniku wyborów prezydenckich w USA. Zwycięstwo Baracka Obamy oznacza bowiem kontynuację dotychczasowej polityki Rezerwy Federalnej, polegającej na zwiększaniu ilości pieniądza w obiegu.

 

Tomasz Tokarski

 

Źródło: www.bankier.pl

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 724 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram