3 marca 2017

„Bohaterska” Unia Europejska ponownie w akcji. Postanowiła zwalczyć choć część problemów, które sama wcześniej wygenerowała poprzez swą ingerencję w nieswoje sprawy. Pod lupę poszedł sprzęt elektroniczny. Czy efekt kuracji okaże się gorszy od choroby?

 

Tym razem unijni urzędnicy idą na ratunek wszystkim niezadowolonym z „jakości” sprzętów elektronicznych, takich jak m.in.: pralki psujące się po kilku latach; drukarki niedziałające po wydrukowaniu określonej liczby stron; smartfony z brakiem możliwość wymiany zepsutej baterii itd. Przedstawiciele Parlamentu Europejskiego rozpoczęli prace na przepisami dotyczącymi „wydłużenia przez producentów okresu działania” sprzętów AGD i RTV. Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna” zauważono, że „produkowane w ostatnich latach sprzęty żyją znacznie krócej niż ich odpowiedniki wytworzone wiele lat wcześniej”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Z przeprowadzonych badań wynika, że w wielu miastach w Europie dochodzi do masowego zamykania punktów serwisowych. Głównym powodem są horrendalne ceny narzucane przez producentów za części wymienne i brak ich odpowiedniej dystrybucji. Powód: producenci w ten sposób „wpływają” na częstszy zakup nowych produktów przez konsumentów.

 

Nakładanie przez UE coraz nowych obostrzeń dotyczących funkcjonowania kolejnych urządzeń elektrycznych wpłynęło na ich jakość i cenę, co w znacznym stopniu doprowadziło do obecnej sytuacji. Producenci z premedytacją wprowadzali odpowiednie „rozwiązania” skracające żywotność produktów, tłumacząc to troską o „ochronę środowiska”.

 

Czy to oznacza, że już niedługo doczekamy się kontr-ustawy dotyczącej „krzywizny bananów” bądź „długości płomienia świecy”?

 

Źródło: gazetaprawna.pl

TK

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 655 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram