13 sierpnia 2012

Socjalizm, socjalizm i jeszcze raz socjalizm. Hollanda pomysły na Francję

(Christian Lewig/Panoramic/Starface / FORUM )

Francuski prezydent przedstawił typowy dla lewicy pomysł na reaktywację gospodarki. Zapowiada nowe podatki, subsydia i regulacje. Efekty mogą być dramatyczne.


François Hollande nie urzęduje jeszcze nawet trzech miesięcy, a prezydenckie pomysły reanimowania francuskiej gospodarki podatkami, subsydiami i regulacjami już zmierzają w przewidywalnym kierunku. Bezrobocie przekracza obecnie 10 proc., a wielka motoryzacyjna firma Peugeot w zeszłym miesiącu dołączyła do szeregu firm planujących masowe zwolnienia we Francji, tłumacząc się wysokimi kosztami pracy i ostrą konkurencją z Korei Południowej. Restrykcje nałożone na import koreańskich aut zrobią być może wrażenie na związkowcach Peugeota, ale nie pomogą francuskiej gospodarce – pisze „Rzeczpospolita”.

Wesprzyj nas już teraz!

Francuski prezydent, jeszcze kilka miesięcy temu pełniący funkcję pierwszego sekretarza francuskiej partii socjalistycznej, znalazł pomysł na ocalenie miejsc pracy: protekcjonizm. Komisja Europejska potwierdziła przedwczoraj, że „otrzymała pismo od władz francuskich, domagających się wprowadzenia środków nadzoru nad importem aut z Korei Południowej”, które jest obecnie „uważnie analizowane”.

Jeśli Bruksela i inne rządy unijne wyrażą na to zgodę, europejscy importerzy samochodów będą musieli wystarać się o szczegółowe informacje rynkowe od władz poszczególnych krajów przed sprowadzeniem jakiegokolwiek auta z Korei. A przecież UE zaczęła odstępować w zeszłym roku od taryf importowych i innych ceł na auta koreańskie.

Wiele koreańskich aut jest w tej chwili produkowanych w Europie. Hyundai, mający największy udział w europejskim rynku spośród koreańskich marek, pobił swój rekord sprzedaży na starym kontynencie w kwietniu, przy czym 61,4 proc. sprzedanych wówczas modeli powstało w Czechach, gdzie średnie koszty pracy wynoszą 10,5 euro za godzinę – w porównaniu z 34,2 euro we Francji. Hollande może zdołać poskromić koreańską konkurencję. Jednak narzucenie restrykcji na samochody produkowane w Czechach będzie o wiele trudniejsze dzięki unijnym regułom jednolitego rynku.

Socjaliści nie dostrzegają, że by łatwiej pomóc francuskim robotnikom zakładów motoryzacyjnych w konkurowaniu z resztą świata, wystarczyłoby obniżyć podatki od płac i dochodów, które stanowią około połowy przeciętnych kosztów pracy. Zamiast tego podnosi zarówno opodatkowanie płac, jak i wynagrodzenie minimalne.

 

Źródło: „Rzeczpospolita”
kra

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 333 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram