Konkordat gwarantuje Kościołowi w Polsce autonomię w głoszeniu wiary i nauczaniu – przypomniał krakowski Sąd Okręgowy oddalając w pierwszej instancji pozew przeciwko arcybiskupowi Markowi Jędraszewskiemu za słowa o „tęczowej zarazie”.
Wesprzyj nas już teraz!
W trakcie Mszy Świętej odprawianej w 75. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego metropolita krakowski nawiązał do słynnego wiersza Józefa Szczepańskiego, pt. „Czerwona zaraza”. Poeta opisywał spodziewane nadejście wojsk sowieckich, które miały „wyzwolić” Polskę z okupacji niemieckiej, lecz przyniosły nowe zniewolenie.
– Czerwona zaraza już nie chodzi po naszej ziemi, ale pojawiła się nowa, neomarksistowska, chcąca opanować nasze dusze, serca i umysły. Nie czerwona, ale tęczowa – powiedział ksiądz arcybiskup.
Oddalając pozew osoby urażonej sformułowaniem o „tęczowej zarazie” sąd podkreślił, że zgodnie z konkordatem Kościół cieszy się autonomią w głoszeniu wiary i nauczaniu. Duchowni w obronie wiary mogą więc używać nawet mocnych sformułowań.
– To duży sukces. Przez sąd została podkreślona autonomia Kościoła w Polsce. To wzmacnia również wolność słowa w Polsce – skomentował wyrok mecenas Marek Markiewicz, pełnomocnik arcybiskupa Marka Jędraszewskiego.
Źródło: wPolityce.pl
RoM