16 lipca 2018

Słowacja: przygotowania do Marszu dla Życia. To odpowiedź na rzeź nienarodzonych

(Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: pixabay.com)

Na Słowacji trwają przygotowania do trzeciego „Narodowego Marszu dla Życia”, który ma zwrócić uwagę społeczeństwa na los nienarodzonych dzieci. Wyjście na ulice spodziewanych dziesiątek tysięcy ludzi ma być jednym z elementów walki o ochronę życia poczętego, o jaką zabiegają środowiska pro-life na Słowacji.

 

Obrońcy życia szacują, że od czasu zmiany przepisów, w łonie matek zamordowano nawet 1,4 mln dzieci, co jest olbrzymią liczbę, szczególnie gdy zwróci się uwagę na liczbę mieszkańców Słowacji – 5,5 mln oraz fakt, że wśród krajów europejskich Słowacja uznawana jest za kraj chrześcijański, z dużą liczbą praktykujących. Właśnie obudzeniu sumień Słowaków służyć ma trzeci „Narodowy Marsz dla Życia”, do którego przygotowywania trwają.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Pierwszy marsz odbył się w 2013 roku w Koszycach (drugim co do wielkości mieście Słowacji). Dwa lata później, 20 września 2015 roku, w odbył się w Bratysławie drugi marsz. Szacuje się, że wzięło w nim udział 70-85 tys. osób. Na trzecim „Narodowym Marszu dla Życia”, zaplanowanym na 22 września 2019 roku, także spodziewanych jest kilkadziesiąt tysięcy osób – mówi się nawet o 100 tys. uczestnikach przyszłorocznego marszu.

 

Wobec dużego zainteresowania akcją pro-life, której zwieńczeniem będzie trzeci „Narodowy Marsz dla Życia”, pozytywnie oceniają go politycy, mimo że sami nie zrobili za wiele w celu objęcia prawną ochroną dzieci mordowanych w łonach matek.

 

Wiceprzewodniczący socjaldemokratycznej partii Smer – SD (Kierunek – Socjalna Demokracja) Juraj Blanar stwierdził, że jest to ważny akt społeczny i ma silną legitymację duchownych słowackich. Przewodniczący poselskiego klubu Słowackiej Partii Narodowej Tibor Bernatiak sądzi, że ochrona dzieci, kobiet w ciąży i matek jest jednym z najważniejszych zadań każdego rozwiniętego społeczeństwa. Peter Pčolinsky, zastępca szefa stronnictwa określającego się jako prawicowe i antyestablishmentowe: Sme Rodina – Boris Kollár (Jesteśmy Rodziną – Boris Kollar) uważa, że życie powinno być chronione od chwili poczęcia i dlatego z zadowoleniem przyjmuje inicjatywę marszu w obronie życia.

 

Inicjatywa organizacji po raz trzeci „Narodowego Marszu dla Życia” wyszła od duchownych Konferencji Biskupów Słowackich, w której imieniu sekretarz wykonawczy KBS Anton Ziolkovsky zaprosił do udziału w pochodzie wszystkich mających w sercu pełną ochronę życia – od poczęcia do naturalnej śmierci. Ksiądz Ziolkovsky dodał, że wspólna demonstracja w publicznym miejscu w stolicy państwa pokaże wagę ochrony życia i godności człowieka.

 

W kwestii organizacji „Narodowego Marszu dla Życia” duchowni słowaccy okazali się bardziej spójni niż w przypadku poparcia projektu ustawy złożonej w maju tego roku w Radzie Narodowej Republiki Słowackiej (parlamencie), dotyczącej zwiększenia ochrony prawnej dzieci nienarodzonych. Projekt ten złożyli posłowie Partii Ludowej – Nasza Słowacja, ale nie spotkał się on ani z poparciem innych partii ani z jednoznacznym wsparciem duchownych różnych wyznań obecnych na Słowacji. 17 duchownych, którzy wówczas zaapelowali o przyjęcie projektu ustawy zgłoszonego przez PL-NS, argumentowało, że najważniejsza jest ochrona niewinnych dzieci. Kilkunastu księży katolickich, którzy chcieli zwiększenia ochrony nienarodzonych dzieci, uznało, że nie jest istotne, jaka partia zgłasza projekt ustawy, jeśli jej zapisy mają dobry cel. Natomiast za zło księża wspierający projekt PL-NS uznali blokowanie głosowania i niedopuszczenie do poprawienia ustawy obecnie umożliwiającej mordowanie dzieci.

 

 

Źródła: webnoviny.sk / sme.sk / SNS.sk

Jan Bereza

 

  

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 94 963 zł cel: 300 000 zł
32%
wybierz kwotę:
Wspieram