14 stycznia 2021

Śledztwo w sprawie profanacji pomnika Chrystusa umorzone. „Margot” chce odszkodowania

(Okładka PCh24CT nr 120 (projekt oparto o zdjęcie z profanacji warszawskiego pomnika Chrystusa „Sursum Corda”. Źródło: facebook.com/123spacerowicze))

„Prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie znieważenia pomników tęczową flagą. Powód? Śledczym nie udało się znaleźć sprawców przestępstwa”, informuje „Nasz Dziennik”. Z ustaleń gazety wynika, że decyzja w tej sprawie zapadła pod koniec grudnia 2020 roku.

 

Gazeta przypomina, że w lipcu 2020 roku w Warszawie grupa osób przedstawiająca się jako „aktywiści LGBT” przyczepiała tęczową flagę do figury Chrystusa przed bazyliką Świętego Krzyża na Krakowskim Przedmieściu. Doniesienie do prokuratury w sprawie obrazy uczuć religijnych i znieważenia pomników składał wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta

Wesprzyj nas już teraz!

 

Postępowanie prowadzone przeciwko Michałowi S., Zuzannie M., Kai K. oraz Annie F. zostało umorzone pod koniec grudnia 2020 roku stosownie do treści art. 322 par. 1 k.p.k. wobec niepopełnienia przez wyżej wymienionych zarzucanych im czynów, jak również wobec niewykrycia sprawcy w sprawie. Podstawą do wydania takiej decyzji był zgromadzony materiał dowodowy, utrwalony zgodnie z przepisami procedury – powiedziała „Naszemu Dziennikowi” prokurator Aleksandra Skrzyniarz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

 

To sytuacja, która kompromituje organy ścigania – tak sprawę komentuje dr Artur Dąbrowski, prezes Akcji Katolickiej Archidiecezji Częstochowskiej. – Sytuacja jest kuriozalna. Sprawa bezczeszczenia pomników wstrząsnęła całą Polską. Nie twierdzę, że sprawcami przestępstwa były osoby zatrzymane latem, bo od wyroków jest sąd, ale fakt, że policja i prokuratura nie potrafią nawet wskazać potencjalnych winnych i znaleźć dowodów w sprawie, to jest to coś nie do pomyślenia. Swoją nieudolnością prokuratura wysyła jasny sygnał wszystkim lewicowym przestępcom: możecie atakować katolików, nic wam nie grozi, bo i tak was nie złapiemy – podkreślał w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” dr Dąbrowski.

 

Warto przypomnieć, że kilka godzin po zajściu w sieci znalazły się zdjęcia z nocnej akcji. Także osoby uczestniczące w zajściu chętnie rozmawiały z mediami. Ich wypowiedzi były jednak anonimowe. Lewicowe media wprost przypisywały sprawstwo tych czynów grupie Stop Bzdurom. – W czynie społecznym członkowie Akcji Katolickiej mogą wysłać prokuraturze linki z tekstami, które mogą pomóc w znalezieniu sprawców. Wystarczy, że prokuratura zgłosi się do nas w tej sprawie – stwierdził dr Artur Dąbrowski.

 

Aktywiści LGBT, zatrzymani przez policję latem 2020 roku w tej sprawie, zapowiadają, że będą się domagać od Skarbu Państwa odszkodowania za – ich zdaniem – bezprawne zatrzymanie.

 

Źródło: „Nasz Dziennik”

TK

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(18)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 724 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram