– Chcemy, by Warszawa i inne duże miasta do 2030 r. obniżyły przynajmniej o połowę emisję CO2 – powiedział w środę prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.
Trzaskowski podkreślił, że walka z globalnym ociepleniem jest jednym „z priorytetów jego prezydentury”. – Widzimy w tej chwili, co się dzieje w Polsce, w Europie i na świecie, widzimy te anomalie pogodowe, widzimy niesamowite upały, powodzie, wichury, nawet pojawia się zagrożenie, jeżeli chodzi o dostawy prądu do najważniejszych polskich miast i dlatego trzeba temu jasno przeciwdziałać – ocenił, po czym zaatakował polski rząd, który jego zdaniem „odwrócił się tyłem do tych podstawowych wyzwań, jeżeli chodzi o ochronę klimatu”.
Wesprzyj nas już teraz!
– Chcemy do roku 2030 r. obniżyć w dużych miastach przynajmniej o połowę emisję CO2 w porównaniu z początkiem tego wieku. Chcemy, żeby miasta wcielały w życie tego typu rozwiązania, które są przyjazne dla środowiska – tłumaczył prezydent Warszawy.
Trzaskowski poinformował również, że w kwestia ochrony klimatu stanowi jeden z najważniejszych tematów rozmów, jakie prowadzi z europejskimi politykami. – Zależy nam na tym też, żeby było wsparcie bezpośrednio z unijnego budżetu dla miast na tego typu priorytety – z pominięciem rządu, dlatego że my wiemy lepiej, jak te pieniądze wydawać – wskazywał.
W czwartek Rada Miasta ma przyjąć uchwałę w sprawie strategii adaptacji do zmian klimatu. Dokument ten ma wskazywać działania zapobiegające i łagodzące negatywne skutki zmian klimatu, którymi są m.in. anomalie pogodowe. Strategia składa się z czterech głównych elementów, które zakładają inwestycje w odnawialne źródła energii, zieleń miejską oraz transport publiczny, a także walkę o czyste powietrze.
Źródło: interia.pl
TK