Nie ustają deklaracje pomocy, płynące ze Starego Kontynentu do bliskich pakistańskiej chrześcijanki, której islamiści – mimo korzystnego dla kobiety wyroku Sądu Najwyższego – grożą śmiercią. Po wtorkowej deklaracji ze strony przewodniczącego Parlamentu Europejskiego konkretne obietnice przyszły od wicepremiera Włoch oraz mera Paryża.
Wicepremier i minister spraw wewnętrznych Włoch Matteo Salvini zapowiedział, że rząd jego kraju pomoże Asii Bibi wyjechać z Pakistanu. Wcześniej o pomoc do włoskich władz zwrócił się mąż Bibi, Ashiq Masih.
Wesprzyj nas już teraz!
Asia Bibi została w Pakistanie skazana na karę śmierci za rzekomą obrazę islamu. Choć Sąd Najwyższy oczyścił ją z tego zarzutu, pozostaje ona nadal w więzieniu, gdyż wyrok został zaskarżony przez islamskich fundamentalistów, którzy grożą śmiercią Asii i jej bliskim. Do czasu rozpatrzenia zaskarżenia Bibi nie może opuścić Pakistanu.
– Chcę, by ta kobieta i jej dzieci, których życie jest zagrożone, mogli mieć bezpieczną przyszłość w naszym lub innym zachodnim kraju. Zrobię więc wszystko, co tylko w ludzkiej mocy, by im to zapewnić – oświadczył Salvini. Ujawnił, że władze włoskie wraz z władzami innych państw zachodnich dyskretnie nad tym pracują. Wicepremier za niedopuszczalne uznał to, że w 2018 roku ktoś musi ryzykować utratę życia z powodu „hipotetycznego bluźnierstwa”.
Z kolei mer Paryża wezwała francuskie władze, by ocaliły życie Asii. Anne Hidalgo oświadczyła, że jest gotowa przyjąć chrześcijankę. – Uniewinnienie Asii Bibi było ulgą dla tych, którzy domagali się jej uwolnienia. Jednak jej sytuacja nadal jest bardzo niepewna, gdyż ona i jej rodzina są obiektem licznych gróźb śmierci – przypomniała.
Hidalgo stwierdziła, iż obowiązkiem Francji jest okazanie pomocy Bibi i jej rodzinie, „wstawiając się u władz Pakistanu o umożliwienie im schronienia się w innym kraju, gdzie będą bezpieczni i gdzie będą mogli wyznawać swą religię w całkowitej wolności”.
Źródło: KAI
RoM
Dołącz do tysięcy osób, które poparły apel skierowany pod adresem polskich władz!
