Rada Miasta Słupska odrzuciła forsowany przez prezydenta Roberta Biedronia pomysł wprowadzenia w szkołach ponadpodstawowych tak zwanej edukacji seksualnej. Obyło się nawet bez dyskusji na sesji rady.
Radni Prawa i Sprawiedliwości, Platformy Obywatelskiej i Słupskiego Porozumienia Obywatelskiego byli zgodni co do tego, że kwestia treści programowych wykładanych w szkołach należy do kompetencji państwa, a nie gminy. Nie zabrakło głosów, że inicjatywa może być elementem rozpoczynającej się kampanii przed wyborami samorządowymi. W związku z tym zaraz po zaprezentowaniu projektu został on poddany głosowaniu, w którym przepadł.
Wesprzyj nas już teraz!
„Edukacji seksualnej w słupskich szkołach też nie będzie. Radni PO i PiS też razem przeciw. W jakim kierunku podąża PO?” – ubolewał na Twitterze prezydent miasta, aktywista LGBT Robert Biedroń.
„Projekt uchwały zawierał braki formalne. Poza tym, rada miasta nie ma kompetencji do ustalania programów edukacji seksualnej w szkołach” – zripostował Olaf Szczypiński, prawnik z Instytutu Ordo Iuris.
Źródło: gp24.pl, Twitter
RoM