Jak nazwać to, co czujemy w głębi duszy, obserwując wielkie misterium gwieździstej nocy, śnieżnej bieli i blasku, które tak wspaniale rozwinął przed naszymi oczyma geniusz Józefa Chełmońskiego? Jak wyrazić to, czego w istocie wyrazić się nie da, bo jest niezmierzone i niedostępne? Bo stanowi to atrybut Boga – twórcy tylu cudów.
Oto mowa Stwórcy skierowana do nas, którą zachęca nas On do otwarcia duszy i chwilowego odstawienia na dalszy plan wszelkich trosk związanych z tym, co ziemskie i materialne. Zaprasza nas do wznoszenia ducha ku innej sferze – transcendencji.
W taką samą tajemniczą a majestatyczną noc, tysiące lat wcześniej, tysiące kilometrów dalej, brnąc w piasku, nie w śniegu, a jednak pod tym samym firmamentem, za przewodem Betlejemskiej Gwiazdy podążała karawana Trzech Króli, Mędrców ze Wschodu – ku Bożej Dziecinie od narodów upragnionej.
W ciszy i samotności – nie tej jednak, co doskwiera opuszczonym, ale tej, o której dwunastowieczny historyk William z Malmesbury pisał: O głęboka i miła samotności! Byłaś dana przez Boga dla mnichów, aby ich śmiertelne życie mogło ich zbliżać codziennie do Nieba. A może jednak nie tylko dla mnichów, ale i – choć po części – dla wszystkich ludzi, aby ich – choć na chwilę – wyciszyć i skłonić do zachwytu nad pięknem i porządkiem stworzenia.
Powyższy tekst jest tylko FRAGMENTEM artykułu opublikowanego w magazynie "Polonia Christiana".
Źle wychowują rodzice, obiecując kapryśnemu dziecku, cukierek, lalkę, niedźwiadka, zabawkę… i nie wiem co jeszcze, byle tylko było posłuszne. Nie, to nie jest posłuszeństwo, to - handel! Posłuszeństwo polega na spełnieniu rozkazu, dlatego, że w rozkazującym widzi się samego Boga: dziecko w rodzicach, uczeń w nauczycielu, lub w osobie majstra, obywatel we władzy państwowej. Tak, albo od Boga pochodzi wszelka władza, więc i rodzicielska, albo w ogóle nie istnieje!
1919 - Ignacy Jan Paderewski objął stanowisko premiera i ministra spraw zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej. Sławny kompozytor, związany politycznie z Komitetem Narodowym Polskim w Paryżu, zastąpił na tym stanowisku socjalistę Jędrzeja Moraczewskiego.
Portal PCh24.pl spytał urzędy reprezentujące najwyższe polskie władze o to, czy i w jaki sposób próbują pomóc panu Robertowi, naszemu rodakowi skazanemu na śmierć głodową przez dyrekcję szpitala w Plymouth, brytyjski Sąd Opiekuńczy oraz Europejski Trybunał Praw Człowieka. Niestety, na razie otrzymaliśmy jedynie ogólnikowe i niewiele mówiące odpowiedzi.
Kard. Dolan podziękował Joe Bidenowi za stanowczy sprzeciw wobec ataku na Kapitol i zaapelował do prezydenta-elekta o konsekwentne stanowisko w walce z przemocą. „Joe Biden mówi z godną podziwu wrażliwością o ochronie praw osób najbardziej zagrożonych i jednocześnie opowiada się za «karą śmierci dla najsłabszych». Liczymy na to, że sanktuarium, jakim jest łono matki, będzie przez niego bronione przed atakami z równą stanowczością jak nasz Kongres” – powiedział arcybiskup Nowego Jorku.
Sposób, w jaki „zniknięto” niemiecką gwiazdę muzyki pop z anteny telewizyjnej, budzi rozbawienie i zażenowanie. Podobna toporna cenzura spotkała także czytelniczkę wydawanego w Polsce lewicowo-liberalnego dziennika, która napisała list do redakcji. Czy czeka nas era niewysublimowanego „poprawiania” medialnej rzeczywistości”? Piotr Relich i Michał Wałach zapraszają na program „Bez żadnego trybu”.
Copyright 2020 by
STOWARZYSZENIE KULTURY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ
IM. KS. PIOTRA SKARGI