19 stycznia 2018

Sędzia zdjął krzyż ze ściany. Poszło o neutralność światopoglądową podczas procesu islamisty

(Fot. Michael Gaida / Pixabay.com)

Niemiecki sędzia zdjął ze ściany sądowej krzyż, prowadząc sprawę przeciwko islamskiemu azylantowi prześladującemu chrześcijanina. Jak tłumaczył, chciał zatroszczyć się w ten sposób o neutralność światopoglądową.

 

Sprawie pikanterii dodaje fakt, że do incydentu doszło w sądzie w Miesbach w Bawarii, a więc teoretycznie najbardziej katolickim landzie całego kraju.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Jeszcze w listopadzie ubiegłego roku tamtejszy chadecki rząd zarzekał się, że nigdy nie usunie krzyży ze ścian, bo chodzi tu o przejaw bawarskiej tradycji i tożsamość kulturową narodu. Jednocześnie jednak minister sprawiedliwości Bawarii Winfried Bausback zapowiedział, że sędziowie i inni pracownicy sądowi nie będą mogli nosić na todze żadnych widocznych symboli religijnych, by zachować neutralność światopoglądową.

 

Okazuje się, że sami sędziowie bywają bardziej gorliwi od ministra i krzyże zdejmują nie tylko z togi, ale i ze ściany. Jak podała agencja informacyjna „idea”, w miesbachskim sądzie toczyła się sprawa 21-letniego muzułmanina z Afganistanu. Islamista groził śmiercią swojemu rodakowi, który porzucił wiarę Mahometa dla Chrystusa i regularnie uczęszczał w niedzielę do kościoła. 21-latek miał dodatkowo być związany z radykalnymi grupami talibańskimi.

 

Prowadzący sprawę sędzia Klaus-Jürgen Schmid zdecydował o zdjęciu krzyża ze ściany na czas rozprawy, bo – jak tłumaczył lokalnym mediom – chodziło w końcu o problematykę religijną.

 

Schmid chciał według swoich własnych słów „uwidocznić oskarżonemu, że postępowanie nie jest motywowane religijnie, ale jest w pełni niezależne i wolne od religijnych zapatrywań i przekonań”.

 

Proszony o skomentowanie decyzji sędziego rzecznik bawarskiego ministerstwa sprawiedliwości powiedział jedynie, że Schmid działał w granicach krajowego prawa.

 

Pach

 

Źródło: kath.net

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 675 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram