Alexander Ciccolo został aresztowany pod zarzutem przygotowywania zamachu terrorystycznego. O zagrożeniu FBI poinformował ojciec podejrzanego, emerytowany kapitan policji. Zatrzymany posiada udokumentowaną historię leczenia psychiatrycznego.
Alexander Ciccolo został aresztowany 4 lipca po tym, jak w trakcie prowokacji odebrał cztery sztuki nielegalnej broni palnej. W mieszkaniu zatrzymanego odnaleziono maczety i materiały potrzebne do przygotowania bomb. Ciccolo, po przewiezieniu do szpitala, zaatakował pielęgniarkę. Ugodził ją w głowę długopisem.
Wesprzyj nas już teraz!
Adwokat mężczyzny spodziewa się, że jego klient – poza przygotowywaniem ataku terrorystycznego – usłyszy w najbliższym czasie kolejne zarzuty. Jeszcze we wrześniu ubiegłego roku amerykańskie służby trafiły na ślad 23-latka ze względu na jego zainteresowanie wyjazdem do Syrii.
W trakcie przesłuchania mężczyzna przyznał się do fascynacji Islamskim Państwem. Organizacje tę ocenił jako „dobrą”, zmieniającą świat uwalniając ludzi od „ucisku”. Pochwalił także egzekucje dokonywane przez terrorystów.
Informację o zagrożeniu przekazał służbom ojciec mężczyzny – emerytowany policjant. Jak twierdził, jego kontakt z synem od dawna był bardzo słaby. „Choć jesteśmy zasmuceni i rozczarowani wiadomością o intencjach syna, to wyrażamy wdzięczność władzom za to, że były w stanie zapobiec jakimkolwiek szkodom bądź utracie życia. W tym czasie prosimy opinię publiczną i media, by uszanowały nasz smutek i pragnienie prywatności” – czytamy w oświadczeniu wydanym przez krewnych.
Mężczyzna planował kilka różnych ataków, w tym na terenie jednej z uczelni. W tym przypadku Ciccolo przewidział specjalną możliwość dla studentów wyznających islam. Mieliby oni mieć do wyboru pomoc w przeprowadzeniu zamachu bądź ucieczkę. Inne scenariusze, nad którymi pracował, koncentrowały się na zamachu na funkcjonariuszy amerykańskiej policji i żołnierzy.
Źródło: cnn.com, abc7news.com, masslive.com
mjend, mat
