29 lutego 2020

Świat wiele mówi o koronawirusie, a nie dostrzega epidemii eboli w Afryce. Dlaczego?

(Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: unsplash.com (Drew Hays))

Cały świat mówi o walce z koronawirusem, podczas gdy zupełnie pomija dużo groźniejszą epidemię jaką jest ebola. Wyraźnie pokazuje to, że życie ludzkie na Północy i Południu naszego globu nie ma takiego samego znaczenia – wskazał bp Joseph Mulumbe przypominając, że tylko w Demokratycznej Republice Konga na ebolę zmarło ostatnio ponad 2400 osób, z czego 1/3 to dzieci.

To najgorszy kryzys związany z ebolą od czasu wybuchu epidemii tej choroby w Afryce Zachodniej pięć lat temu. Epidemia wyszła już poza granice Konga. Śmiertelne przypadki wirusa odnotowano w Ugandzie, Rwandzie i Sudanie Południowym. Kongijskie władze wprowadziły na granicy specjalne kontrole medyczne.

Kryzys pogłębia dramatyczne rozprzestrzenianie się na tym terenie odry, która zabiła ponad 6 tys. osób, głównie dzieci.

Wesprzyj nas już teraz!

Problemem jest też społeczny ostracyzm, który sprawia, że osoby, które wyzdrowiały z eboli, są uważane za nieczyste i wyrzucane ze swych domów, co generuje ubóstwo i pogłębia odrzucenie.

Pilnie potrzebujemy pomocy, sami z tym kryzysem nie jesteśmy sobie w stanie poradzić – podkreśla bp Mulumbe wskazując, że brak bezpieczeństwa w regionie sprawia, iż trudno powstrzymać chorobę, ponieważ w obawie o swe życie wyszkolony personel medyczny nie chce pracować na terenach niekontrolowanych przez państwo, a to jest większość obszaru dotkniętego obecnie wirusem w Kongu.

Ordynariusz Uviry zauważa, że jego ojczyzna dodatkowo obawia się wybuchu ognisk koronawirusa, ponieważ pracuje tam wielu chińskich robotników, którzy nowy rok spędzili w swym kraju.

 

KAI
MWł

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 863 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram