Czwartkowe spotkanie niemieckich biskupów w Watykanie nie doprowadziło do ostatecznego rozstrzygnięcia kwestii ewentualnego dopuszczenia niektórych protestantów do Komunii świętej. Rzym wezwał niemieckich biskupów do wypracowania – w miarę możliwości – jednomyślnego stanowiska.
Zgodnie z ujawnionym po czterogodzinnym spotkaniu komunikatem, arcybiskup Luis Ladaria, prefekt Kongregacji Nauki Wiary powiedział niemieckim hierarchom, że papież „docenia ekumeniczne zaangażowanie niemieckich biskupów”. Poprosił ich ponadto, by „podjęli jednogłośną w miarę możliwości decyzję” w duchu komunii. Oznacza to, że Rzym nie zdecydował się w czwartek na rozstrzygnięcie dyskusji. Skierował zaś sprawę z powrotem do Niemiec.
Wesprzyj nas już teraz!
Twierdzenie „możliwie jednomyślna decyzja” budzi pewne wątpliwości. Nie jest bowiem pewne czy chodzi o zupełną jednomyślność, czy coś do niej zbliżonego. Jednak, jak podaje „National Catholic Register”, Watykan w odpowiedzi na zapytanie dziennikarzy nie wyjaśnił znaczenia tego sformułowania.
W spotkaniu uczestniczyli kardynał Rainer Maria Woelki z Kolonii i biskup Rudolf Voderholzer z Regensburga. Ten ostatni to jedyny Niemiec należący do Kongregacji Doktryny Wiary, a także przewodniczący konferencji doktrynalnej niemieckiego Episkopatu. W spotkaniu wzięli udział także zwolennicy interkomunii, w tym kardynał Reinhard Marx, a także przedstawiciele Watykanu.
W lutym 2018 roku niemiecki Episkopat ogłosił dokument otwierający drzwi do Komunii świętej dla protestantów posiadających katolickiego małżonka. Mogliby to uczynić pod warunkiem rozmowy z duszpasterzem i podzielania wiary w Rzeczywistą Obecność. Liberalne stanowisko poparło około trzech czwartych niemieckich biskupów (niektóre źródła mówią o dwóch trzecich). Z kolei zdaniem „National Catholic Register” za dokumentem opowiedziało się 54 biskupów. 13 zaś sprzeciwiło się mu lub wstrzymało od głosu.
Jednak siedmiu członków niemieckiego episkopatu wysłało do Watykanu list. Wyrazili w nim swój sprzeciw wobec interkomunii. Wątpliwości wyrazili kardynał Rainer Maria Woelki, a także arcybiskup Bambergu Ludwig Schick oraz biskupi Konrad Zdarsa z Augsburga, Gregor Maria Hanke z Eichstätt, Wolfgang Ipolt ze Zgorzelca, Rudolf Voderholzer z Ratyzbony i Stefan Oster z Pasawy. Ponadto kardynałowie spoza Niemiec, tacy jak Francis Arinze, Gerhard Müller, Walter Brandmüller i Paul Cordes sprzeciwili się interkomunii.
Zwolennicy liberalizacji dyscypliny, tacy jak kardynał Reinhard Marx powołują się na Kodeks Prawa Kanonicznego. Zgodnie z kanonem 844 „jeśli istnieje niebezpieczeństwo śmierci albo przynagla inna poważna konieczność, uznana przez biskupa diecezjalnego lub Konferencję Episkopatu, szafarze katoliccy mogą godziwie udzielać wymienionych sakramentów także pozostałym chrześcijanom, nie mającym pełnej wspólnoty z Kościołem katolickim, którzy nie mogą się udać do szafarza swojej wspólnoty i sami o nie proszą, jeśli odnośnie do tych sakramentów wyrażają wiarę katolicką i do ich przyjęcia są odpowiednia przygotowani”. Zdaniem konserwatystów to jednak nadinterpretacja. Wszak w Niemczech trudno mówić o braku szafarzy protestanckich. Niemiecki episkopat promuje tego typu rozwiązania jako jedyny na świecie.
W adhortacji apostolskiej „Amoris laetitia” papież stwierdził, że Rzym nie musi rozstrzygać wszystkich kwestii doktrynalnych, moralnych czy duszpasterskich. Z kolei w encyklice „Evangelii Gaudium” pisał o prawdziwym autorytecie doktrynalnym, jakim dysponują konferencje episkopatu.
Jednak według obowiązującego dokumentu Jana Pawła II „Apostolos Suos” doktrynalne deklaracje biskupów muszą zostać przyjęte jednomyślnie, aby uznano je za element Magisterium. Pojawiały się wprawdzie argumenty, że dokument niemieckich biskupów ma charakter duszpasterski, a nie doktrynalny. Jednak wymóg „jednomyślności” (choć w miarę możliwości) pozwala sądzić, że Watykan uznał sprawę interkomunii za kwestię doktrynalną, a nie tylko duszpasterską.
Ponadto według watykanisty Edwarda Pentina (18.04.2018) Kongregacja Nauki Wiary ogłosiła już wcześniej dokument odrzucający propozycję niemieckich biskupów. Uzyskał on według dziennikarza aprobatę papieża, jednak z nieznanych względów nie został upubliczniony.
Sprawa wydaje się jednak wciąż otwarta. „Wiele wskazuje jednak na to, że rozpoczyna się kolejna trudna walka o doktrynę wiary. Liberalni biskupi, którzy rozbili już związek między jednością małżeńską a Eucharystią, teraz chcą rozbić związek między Prawdą a Eucharystią. Wiele modlitwy trzeba za Kościół” – napisał na Facebooku Tomasz Terlikowski.
Źródła: ncregister.com / thetablet.co.uk / cruxnow.com / facebook.com / foxnews.com / pch24.pl
mjend
