9 grudnia 2013

Ile nad tym myślałeś geniuszu?

Chciałbym zadać to pytanie autorowi pomysłu, by loterię pieniężną nazwać „Kalendarz Adwentowy”. O zdrapce informuje Totalizator Sportowy.

 

Adwent trwa już dwa tygodnie. Podobno jest to czas pokuty i przygotowania na czas Świąt Bożego Narodzenia. Piszę podobno, ponieważ coraz mniej słychać o wymiarze tych czterech tygodni, także niestety w Kościele.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Ale do ad remu, jak mawia klasyk. Przechodząc obok jednego z punktów Lotto, zauważyłem ku mojemu zaskoczeniu, że jedna z loterii-zdrapek nazywa się „Kalendarz Adwentowy”. Co za tytan intelektu stał za nazwaniem tak tej hazardowej gry? Człowieku, odczep się od Adwentu! Nie będę autorowi przypominał co Jezus Chrystus zrobił z handlarzami w świątyni, niech sobie doczyta i się przestraszy.

 

Dla katolików Adwent to czas wyjątkowy, czas nawracania i postu. Czas przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia. Żadna loteria, ani inna zdrapka! W tym miejscu chciałbym wyrazić także swoją wątpliwość wobec jakichkolwiek tzw. kalendarzy adwentowych, w których za kolejnymi dniami-drzwiczkami czai się czekoladka. O co w tym chodzi? Niby, że tylko jedna i taki to niby post?

 

Wolę zdecydowanie, by dzieci odliczały zapalane świece, oznaczające kolejne niedziele Adwentu lub – co praktykowane w niektórych świątyniach – małe schodki, po których mały Jezus schodzi do żłóbka.

 

 

Janusz z Rzeszowa

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie