8 kwietnia 2016

Ponure plotki jako kontrargument! Byłej premier Ewie Kopacz puszczają nerwy

(fot. Krystian Maj / Forum)

To jest ten czas, kiedy trzeba emigrować? – właśnie takie pytanie dziennikarza, odnoszącego się do wypowiedzi córki Ewy Kopacz, tak rozsierdziła byłą premier, iż ta nie tylko postanowiła zanegować fakty, ale też w opłakanym stylu próbowała wpisać je w kategorię dość ponurych plotek.


„Jeśli wygrają wybory, to wyjedziemy z Polski” – takie słowa córki byłej premier Ewy Kopacz padły w czasie wywiadu udzielonego jednemu z dzienników. Do deklaracji tej w rozmowie z Ewą Kopacz wrócił Marek Kacprzak, gospodarz programu „To był dzień” w Polsat News, na kanwie mocnej krytyki rządów PiS serwowanej przez opozycyjną dziś PO.

Wesprzyj nas już teraz!

To jest ten czas, kiedy trzeba emigrować? – zapytał Kacprzak. – A pan się wybiera gdzieś? – ripostowała Kopacz. Dziennikarz zaprzeczył i przypomniał deklarację córki byłej premier. Ewa Kopacz nie powstrzymała nerwów. – A czy zna pan moją córkę? (…) Ja też w kolejce słyszałam, że ponoć jakiś pański znajomy zgwałcił nieletnią córkę sąsiada. Mam w to uwierzyć? – rzuciła Kopacz.

Była premier już wcześniej nie była w formie, bo tego dnia po rozmowie w Poranku TVP Info na temat zaniechań rządu PO-PSL w sprawie katastrofy smoleńskiej i zamianie ciał ofiar katastrofy, miała za kulisami poddenerwowana skomentować, że „gdybym wiedziała, że program będzie o tym, to bym nie przyszła”.

 

Źródło: niezależna.pl

MA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 141 009 zł cel: 300 000 zł
47%
wybierz kwotę:
Wspieram