Na opublikowanym w niedzielę nagraniu jeden z najważniejszych przedstawicieli tzw. Państwa Islamskiego (IS) Abu Hamza al-Muhadżir wezwał do przeprowadzenia zamachów terrorystycznych na „ważne cele” w Arabii Saudyjskiej. W ten sposób dżihadyści chcą ukarać ten kraj za „normalizację stosunków z Izraelem”.
Człowiek tytułujący się jako „rzecznik islamskich terrorystów” poinformował w nagraniu, że Państwo Islamskie nadal trwa i będzie trwało. Dodał, że jednym z dowodów na skuteczność działań dżihadystów ma być wycofywanie się wojsk amerykańskich z Afganistanu, Iraku i Syrii.
Wesprzyj nas już teraz!
Abu Hamza al-Muhadżir wezwał również islamskich ekstremistów do przeprowadzania zamachów m.in. w Arabii Saudyjskiej, w związku z jej „cichym poparciem dla normalizacji stosunków z Izraelem”. Dodał, że najlepiej zaatakować „obiekty ważne dla saudyjskiej gospodarki, takie jak ropociągi, a także miejsca pobytu cudzoziemcy, takie jak bary czy kluby”.
Rzecznik IS wezwał również dżihadystów w Afryce do atakowania misjonarzy i pracowników humanitarnych.
Źródło: polskieradio24.pl
TK