W warszawskiej placówce medycznej należącej do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji rozpoczęła się oficjalnie akcja rozprowadzania w Polsce szczepionki przeciwko COVID-19.
Wesprzyj nas już teraz!
Władze zadbały o wzniosłą oprawę wydarzenia. Zanim do niego doszło, przed szpitalem MSWiA tłoczyli się reporterzy. Inauguracji masowych szczepień już na kilka dni wcześniej towarzyszyły wzniosłe słowa autorytetów politycznych i medycznych.
Nie inaczej było w niedzielny poranek. – Od dziś możemy zacząć zmieniać naszą przyszłość. Mamy skuteczne narzędzie walki z epidemią. Teraz już w naszych rękach jest nasze jutro. Ważne, żebyśmy jak najbardziej gremialnie tego narzędzia użyli – apelował minister zdrowia Adam Niedzielski.
– Nie bolało, to zaszczyt dla mnie – wyznała po zabiegu pierwsza zaszczepiona, Alicja Jakubowska, naczelna pielęgniarka szpitala MSWiA.
Rozpoczęcie dystrybucji preparatu Pfizera i BioNTech relacjonowane jest przez media w randze narodowego wydarzenia. Medycy którzy w świetle kamer przyjęli szczepionkę, traktowani są niczym celebryci.
– Do południa wszystkie szczepionki z pierwszej dostawy trafią do wszystkich szpitali – cytują środki masowego przekazu słowa Michała Kuczmierowskiego, prezesa Agencji Rezerw Materiałowych. – „(…) zgodnie z planem o godz. 5:00 rano szczepionki wyruszyły z hurtowni farmaceutycznych do szpitali”.
Według informacji podanej przez RMF, niecodzienna była także data wysłania do naszego kraju premierowej partii produktu. „Pierwsza dostawa szczepionek wyruszyła do Polski w nocy z 24 na 25 grudnia z belgijskiego magazynu firmy Pfizer w Puurs” – czytamy.
Program dystrybucji zakłada, że na pierwszy ogień w akcji „wyszczepiania” pójdą medycy, pracownicy domów pomocy społecznej i miejskich ośrodków pomocy społecznej; aptek, punktów aptecznych, punktów zaopatrzenia w wyroby medyczne, hurtowni farmaceutycznych, w tym firm transportujących leki, a także pracownicy uczelni medycznych i studenci kierunków medycznych.
W kolejnym etapie przewidziano porcje dla służb mundurowych i nauczycieli.
Władze szacują, że do końca stycznia trafi do naszego kraju 1,5 miliona dawek. W umowach z Unią Europejską producenci zastrzegli sobie, że nie biorą odpowiedzialności za skutki uboczne.
Źródło: RMF24.pl, PCh24.pl
RoM
27 grudnia 2020
Ruszyły masowe szczepienia preparatem przeciwko COVID-19
Wesprzyj nas!
Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.
Zobacz również
Komentarze(49)