7 października Rumuni zagłosują w referendum dotyczącym wprowadzenia do konstytucji poprawki określającej małżeństwo mianem związku mężczyzny i kobiety. Pomysłodawcy plebiscytu chcą umocnić rolę rodziny i utrudnić ewentualną legalizację homo-ślubów w przyszłości.
O możliwości przeprowadzenia referendum zadecydował pod koniec września rumuński Trybunał Konstytucyjny. Konstytucja w obecnym brzmieniu stanowi, że dobrowolny związek małżonków stanowi fundament rodziny. Zwolennicy modyfikacji artykułu 48 dążą do zastąpienia słowa „małżonków” bardziej precyzyjnym określeniem „mężczyzna i kobieta”.
Wesprzyj nas już teraz!
Wprawdzie w Rumunii homo-małżeństwa nie są legalne. Jednak zdaniem obrońców życia i rodziny i tak warto doprecyzować przepisy. Uniemożliwi to bowiem lewicy dokonanie ewentualnej rewolucji prawnej.
Rumuńska Koalicja na rzecz Rodziny zebrała ponad 3 miliony podpisów pod wnioskiem o referendum. W 2017 roku sejm, a następnie senat rumuński zaakceptowali wniosek o referendum.
„Dobrze wiadomo, że rodzina, utworzona przez małżeństwo mężczyzny i kobiety stanowi jedyną międzyludzką formę relacji zapewniającą idealne środowisko wydania na świat, wychowania i edukacji dzieci. Rodzina potrzebuje przede wszystkim wsparcia i wzmocnienia” – czytamy na stronie internetowej Rumuńskiej Koalicji na rzecz Rodziny.
Źródło: lifesitenews.com
mjend