14 czerwca 2019

Czcij ojca swego i matkę twoją

„Czcij ojca twego i matkę twoją, abyś długo żył na ziemi, którą twój Bóg da tobie” (Wj 20,12)


Doskonałość człowieka polega na miłowaniu Boga i bliźniego. Do miłości Boga odnoszą się trzy przykazania wypisane na pierwszej tablicy, do miłości zaś bliźniego – siedem z drugiej tablicy. Mówi nam św. Jan w swoim Liście, że „nie powinniśmy miłować słowem i językiem, ale czynem i prawdą” (1 J 3,18). Taka miłość każe człowiekowi z jednej strony unikać zła, a z drugiej czynić dobro. Stąd też pewne przykazania będą prowadziły do spełniania dobra, a inne będą odwodziły od zła.


Wiadomo, że unikanie zła leży w naszej mocy, natomiast czynić każdemu dobra nie potrafimy, stąd mówi św. Augustyn, że wszystkich mamy kochać, ale nie wszystkim mamy świadczyć dobro. Mamy je jednak świadczyć najpierw naszym bliskim, bo jak powiedziano: „Jeśli kto nie dba o swoich, a zwłaszcza o domowników, wyparł się wiary i gorszy jest od niewierzącego” (1 Tm 5,8). Wśród naszych bliskich najbliżsi nam są ojciec i matka. W związku z tym mówi św. Ambroży: „Najpierw mamy kochać Boga, a potem ojca i matkę”. To jest właśnie to przykazanie: „Czcij ojca twego i matkę twoją”.

Wesprzyj nas już teraz!

Filozof zwraca uwagę, że nie jesteśmy w stanie wyrównać rodzicom długu za ogromne dobrodziejstwa otrzymane od nich i stąd obrażony ojciec może wydziedziczyć syna, ale nie odwrotnie.


Rodzice świadczą dzieciom trzy dobra. Najpierw są dla nich źródłem życia. Stąd czytamy w Księdze Mądrości Syracha (7,27-28): „Z całego serca czcij swego ojca, a boleści rodzicielki nie zapominaj. Pamiętaj, że oni cię zrodzili, a cóż im zwrócisz za to, co oni tobie dali?”.

Po drugie, mamy od nich utrzymanie. Dziecko nagie przychodzi na ten świat i od rodziców ma to, co potrzebne.

Po trzecie, od rodziców otrzymujemy wychowanie. Czytamy w Liście do Hebrajczyków (12,9): „Ojców naszego ciała mieliśmy za nauczycieli”. A w Księdze Mądrości Syracha (7,25): „Masz synów? Pouczaj ich”.


Rodzice powinni dzieciom dać szczególnie dwa pouczenia i to jak najwcześniej. Powiedziane jest bowiem w Księdze Przysłów (22,6): „Wdrażaj chłopca w prawidła jego drogi, nie zejdzie z niej i w starości”. Podobnie w Księdze Lamentacji (3,27): „Dobrze dla męża, gdy dźwiga jarzmo od swojej młodości”. Tego właśnie uczył Tobiasz swego syna, mianowicie bojaźni Bożej i strzeżenia się grzechu (Tb 4). Jest to skierowane przeciwko tym, którzy cieszą się z nieprawości swoich dzieci. Ale jak mówi Księga Mądrości (4,6): „Dzieci zrodzone z nieprawego pożycia przy sądzeniu rodziców świadczą o ich przewrotności”. Toteż Bóg również karze dzieci za grzechy rodziców, jak to mamy w Księdze Wyjścia (20).


Mają więc dzieci od rodziców życie, utrzymanie i wychowanie. Ponieważ życie mamy od rodziców, trzeba nam ich bardziej szanować niż swoich przełożonych, od których mamy tylko same rzeczy. Pana Boga natomiast bardziej od rodziców, ponieważ od Niego otrzymaliśmy duszę. Stąd czytamy w Księdze Mądrości Syracha (3,8-10): „Kto się boi Pana, ten czci rodziców i jako panom służyć będzie tym, którzy go zrodzili. Uczynkiem i mową, i wszelką cierpliwością czcij ojca twego, aby na ciebie przyszło błogosławieństwo od Boga”.

Tym samym czcisz również i siebie, bo jak czytamy w Księdze Mądrości Syracha (3,11): „Chwała dla każdego człowieka płynie ze czci ojca, a matka w niesławie jest ujmą dla dzieci”.


Ponieważ rodzicom zawdzięczamy utrzymanie, mamy obowiązek ich także na starość utrzymywać. Poucza nas o tym Księga Mądrości Syracha (3,12-16): „Synu, wspomagaj swego ojca w starości, nie zasmucaj go w jego życiu. A jeśliby nawet rozum stracił, miej wyrozumiałość, nie pogardzaj nim, choć jesteś w pełni sił. (…) Kto porzuca ojca swego, jest jak bluźnierca, a przeklęty przez Pana, kto pobudza do gniewu swą matkę”. […]


I wreszcie, ponieważ rodzice zatroszczyli się o nasze wychowanie, mamy obowiązek ich słuchać. Czytamy w Liście do Kolosan (3,20): „Dzieci, bądźcie posłuszne rodzicom we wszystkim”, oczywiście z wyjątkiem tego, co sprzeciwia się Bogu. Święty Hieronim tak pisze do Heliodora: „Być w tym wypadku okrutnym, jest miłosierdziem”. W Ewangelii św. Łukasza (14,26-27) czytamy: „Jeśli kto przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki (…), nie może być moim uczniem”. Bóg bowiem jest jeszcze prawdziwszym ojcem, jak to napisano w Księdze Powtórzonego Prawa (32,6): „Czy nie On twym ojcem, twym stwórcą? Wszak On cię uczynił, umocnił”.


„Czcij ojca twego i matkę twoją”. Spośród wszystkich przykazań do tego tylko dołączono błogosławieństwo: „Abyś długo żył na ziemi”. Powodem tego jest, by nie myślano, że szanującym swych rodziców nie należy się żadna nagroda, skoro jest to zgodne z naturą.


W tej obietnicy zawarte są pięciorakie, godne pożądania dobra.


Najpierw to, czego się najbardziej pragnie: łaska Boża na ziemi i chwała wieczna w niebie. Czytamy w Księdze Mądrości Syracha (3,8): „Uczynkiem i mową, i wszelką cierpliwością czcij ojca twego, aby na ciebie przyszło błogosławieństwo od niego i aby błogosławieństwo jego aż do końca trwało”. Natomiast złorzeczący przeklęci będą przez Boga, jak to czytamy w Księdze Powtórzonego Prawa (27,16) i w Ewangelii św. Łukasza (16,10): „Kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie”.

Życie bowiem naturalne jest czymś niepomiernie małym w porównaniu z życiem łaski. Jeśli więc nie umiesz należycie ocenić daru życia naturalnego, jakie otrzymałeś od rodziców, czynisz się przez to niegodnym życia łaski, daleko cenniejszej, a tym bardziej życia wiecznego, którego cena jest nieskończona.


Po drugie, przedmiotem pragnień jest życie, stąd: „abyś długo żył na ziemi”. Powiedziane jest w Księdze Mądrości Syracha (3,6): „Kto czci ojca swego, będzie długo żył”. Chodzi tu jednak nie tyle o długość mierzoną czasem, co aktywnością, jak to rozumie Filozof. Chodzi więc o życie pełne, cnotliwe. Stąd człowiek cnotliwy, święty żyje długo, choćby w sensie fizycznym młodo umarł. Dlatego też jest powiedziane w Księdze Mądrości (4,13-14): „Wcześnie osiągnąwszy doskonałość, przeżył czasów wiele. Dusza jego podobała się Bogu”.

Jest doskonałym kupcem ten, kto w ciągu jednego dnia więcej uhandlował niż inny w ciągu całego roku. Tu trzeba zwrócić uwagę, że niekiedy dłuższe życie może się stać przyczyną śmierci ciała i duszy, jak to było w wypadku Judasza. Życie cielesne jest zatem nagrodą.


Jeśli ci, którzy szanują rodziców, zasługują na życie, to ci, którzy rodzicom uwłaczają, zasługują na śmierć. Otrzymaliśmy od nich życie jak żołnierze lenno od króla i stąd, jeśli słuszną jest rzeczą, by żołnierze zdradzający króla tracili lenno, podobnie dzieci wyrządzające zniewagę rodzicom zasługują na utratę życia. Czytamy w Księdze Przysłów (30,17): „Oko, co ojca wyśmiewa, gardzi posłuchem dla matki – niech kruki nad rzeką wydziobią lub niech je zjedzą orlęta!”. Przez orlęta rozumie się tutaj królów i książąt, przez kruki – urzędników. Jeśli nie dojdzie do śmierci fizycznej, to w każdym razie będzie to śmierć duchowa.


Z tego też względu ojciec nie powinien dawać dzieciom zbyt wielkiej swobody. Księga Mądrości Syracha (33,21) poucza: „Póki żyjesz i tchnienie jest w tobie, nikomu nie dawaj nad sobą władzy”. „Ani synowi, ani żonie, ani bratu, ani przyjacielowi nie dawaj władzy nad sobą za życia, nie oddawaj też twoich dostatków komu innemu, abyś pożałowawszy tego, nie musiał o nie prosić” (Syr 33,20).


Po trzecie, pragniemy posiadać dzieci wdzięczne i miłe. Z natury rzeczy ojciec gromadzi dobra dla dzieci, a nie odwrotnie. Czytamy w Księdze Mądrości Syracha (3,5): „Kto czci ojca swego, doczeka się pociechy z dziatek”. Podobnie w Ewangelii św. Mateusza (7,2): „Jaką miarą mierzyć będziecie, taką i wam odmierzą”.


Czwartym dobrem jest dobra opinia. W Księdze Mądrości Syracha (3,11) jest powiedziane: „Chwała dla każdego człowieka płynie ze czci ojca”. „O, jak złą ma sławę, kto opuszcza ojca” (Syr 3,16).


Wreszcie piątym dobrem są bogactwa. W Księdze Mądrości Syracha (3,9) czytamy: „Błogosławieństwo ojca podpiera domy dzieci, a przekleństwo matki wywraca fundamenty”.


Św. Tomasz z Akwinu, Wykład pacierza, W Drodze, 2005, s. 168-173.

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 803 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram