20 października 2020

Brytyjski Trybunał zbada regulacje zezwalające na aborcje dzieci z zespołem Downa

Wysoki Trybunał Anglii i Walii zgodził się rozpatrzyć skargę dotyczącą prawa, zezwalającego na aborcję dzieci z zespołem Downa praktycznie na każdym etapie ciąży aż do urodzenia. Skargę złożyły Heidi Crowter, kobieta z zespołem Downa i Maire Lea-Wilson, matka 16-miesięcznego chłopca Aidena, który ma zespół Downa.

 

Prawnik Paul Conrathe zaznaczył, że to „niezwykle ważny moment”, ponieważ „Trybunał uznał, iż można się spierać, że państwo postępuje bezprawnie w stosunku do dzieci z zespołem Downa, zezwalając na aborcję przed porodem”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Zdaniem pełnomocnika skarżących rząd musi udowodnić, że dopuszczenie aborcji dzieci z zespołem Downa aż do narodzin nie jest dyskryminujące. Proces w tej sprawie miałby rozpocząć się na początku przyszłego roku.

 

Brytyjskie prawo zezwala na uśmiercanie dzieci aż do 24. tygodnia ciąży, z wyjątkiem przypadków, gdy kontynuowanie ciąży zagraża życiu i zdrowiu fizycznemu lub psychicznemu matki, a także, gdy dziecko „cierpi na takie fizyczne lub psychiczne nieprawidłowości, jak poważnie upośledzenia”. Wtedy uśmiercenie dziecka jest dopuszczalne praktycznie do końca ciąży.

 

W przypadku syna Lea-Wilson, Aidena nie zdiagnozowano zespołu Downa aż do 34 tygodnia ciąży. Dwa tygodnie później chłopiec przyszedł na świat. Matka twierdzi, że trzykrotnie proponowano jej dokonanie aborcji.

 

„W tym okresie wielkiej bezbronności powiedziano mi, że moje dziecko nie będzie w stanie żyć samodzielnie, może nie być w stanie chodzić ani mówić. Będzie cierpieć podczas operacji, korygujących problemy jelitowe i możliwe wrodzone wady serca, że ​​istnieje duża szansa urodzenia martwego dziecka i że uczyni to nasze życie o wiele trudniejszym”, napisała kobieta w oświadczeniu opublikowanym przez Sky News.

 

Lea-Wilson mówiła, że ze względu na naciski w sprawie aborcji pierwotnie sądziła, że zespół Downa „musi być naprawdę bardzo, bardzo zły”.

 

Tymczasem, już po urodzeniu chłopca przekonała się, że dziecko z zespołem Downa potrafi dać dużo radości. Martwi się jednak o przyszłość chłopca ze względu na dyskryminacyjne traktowanie takich osób w brytyjskim systemie prawnym. Matka malucha z zespołem Downa uważa, że prawo aborcyjne jest „obraźliwe” dla jej rodziny.

 

Departament Zdrowia i Opieki Społecznej podkreśla, że „decyzja o przerwaniu zwykle pożądanej ciąży może być niezwykle trudna i bolesna. Poradnictwo jest dostępne na wszystkich etapach badania przesiewowego, aby wspierać ludzi w pogodzeniu się z tą niezwykle ważną decyzją”.

 

Dodano, że niezależnie od tego, w jaki sposób wykryto lub podejrzewa się nieprawidłowość, kobieta musi mieć czas na zrozumienie natury i ciężkości stanu, aby mogła podjąć świadomą decyzję, jak postępować – i czy kontynuować ciążę, czy też szukać pomocy, aby ją zakończyć. Dodano, że kobieta powinna umówić się na wizytę u eksperta, który ma wiedzę na temat nieprawidłowości i dostępnych opcji i na żadnym etapie nie powinno się na nią wywierać presji.

 

Ministerstwo zdrowia wyjaśnia, że czasami charakter i konsekwencje niektórych schorzeń w ciąży mogą nie zostać właściwie zrozumiane przed upływem 24. tygodni, dlatego prawo daje kobietom i ich lekarzom czas na podjęcie świadomej  decyzji w późniejszym okresie.

 

Źródło: catholicnewsagency.com, news.sky.com

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 964 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram