W opinii rosyjskiej dyplomacji, nowa amerykańska strategia obrony przeciwrakietowej może doprowadzić do wyścigu zbrojeń w przestrzeni kosmicznej. Ma być ona reaktywacją znanego nam z okresu lat 80. XX wieku programu „Gwiezdnych Wojen” prezydenta Reagana.
W dokumencie określającym nową strategię rakietową Stanów Zjednoczonych możemy przeczytać m.in. o zaleceniach badania eksperymentalnych technologii, w tym perspektyw dla broni kosmicznej, która mogłaby stanowić ochronę przed pociskami balistycznymi innych krajów – czytamy na rmf24. Skojarzenia z programem „Gwiezdnych Wojen” Ronalda Reagana podsunął z kolei Reuters.
Wesprzyj nas już teraz!
Urzędnicy Białego Domu, cytowani przez amerykańskie media, nie mają wątpliwości, że celem jest wykorzystanie przestrzeni kosmicznej, co stanowi etap tworzenia nowego systemu obrony rakietowej.
Rosjanie uznali, że amerykańska strategia jest konfrontacyjna i daje zielone światło dla stacjonowania broni w przestrzeni kosmicznej. Moskwa wezwała Waszyngton do podjęcia rozmów o równowadze zbrojeń nuklearnych „zanim będzie za późno”.
Rosyjskie MSZ napisało wprost w swoim oświadczeniu, iż grożący Rosji i Ameryce wyścig zbrojeń, będzie miał „w najwyższym stopniu negatywne konsekwencje dla międzynarodowego bezpieczeństwa i stabilności”.
Cele nowej amerykańskiej strategii rakietowej nakreślił w czwartek prezydent Donald Trump. – Chodzi o to, abyśmy mogli wykryć i zniszczyć każdy pocisk wystrzelony przeciwko Stanom Zjednoczonym – w dowolnym miejscu i czasie – powiedział.
Źródło: rmf24.pl
ged