23 stycznia 2020

Rośnie napięcie między Moskwą a Waszyngtonem. Generał wojsk USA: Rosja znowu nas testuje

(PH1 Timm Duckworth, USN. [Public domain], via Wikimedia Commons)

Czołowy amerykański dowódca Alex Grynkewich stwierdził, że Rosja testuje USA w Syrii. Kilka dni wcześniej wojsko amerykańskie zablokowało rosyjskim siłom dostęp do pola naftowego.

 

Generał Dywizji Sił Powietrznych Alex Grynkewich, zastępca dowódcy połączonej wspólnej grupy zadaniowo-operacyjnej Inherent Resolve mówił o „różnym zaangażowaniu” USA i Rosji w terenie. Ostrzegł przy tym rosyjskie siły, by nie podejmowały prowokacyjnych działań.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Jego komentarze pojawiły się po incydencie, jaki miał miejsce w miniony weekend. Żołnierze amerykańscy zatrzymali rosyjski patrol wojskowy w drodze na pole naftowe w pobliżu miejscowości Rumaila w prowincji Hasakah.

 

Zapytany, czy siły rosyjskie testują stronę amerykańską, Grynkewich powiedział: „Myślę, że Rosjanie zawsze nas testują”. Spotkanie zakończyło się bez oddania strzału między obu stronami.

 

– Naszym przesłaniem za każdym razem jest próba deeskalacji sytuacji, a nie podejmowanie prowokacyjnych działań i egzekwowanie przestrzegani protokołów – tłumaczył wojskowy. – W większości przypadków tak się dzieje – dodał.

 

W ubiegłym roku USA wysłały dodatkowe siły do ​​wschodniej części Syrii, aby zapobiec przejęciu pól naftowych przez bojowników Państwa Islamskiego, wojsko Rosji lub siły Baszara el-Asada.

 

W weekend Amerykanie zablokowali rosyjski konwój,  zmierzający w kierunku pól naftowych znajdujących się na obszarach kontrolowanych przez wspieranych przez USA bojowników kurdyjskich.

 

Konwój składał się z pięciu transporterów opancerzonych i furgonetki. Zatrzymano go między dwoma miastami Al-Hasakah i Qamishli.

 

W ostatnim czasie wzrosły napięcia między Stanami Zjednoczonymi a Rosją w związku z próbą przejęcia pola naftowego Rumeylan w prowincji Hasakah. Prezydent USA Donald Trump wielokrotnie zapowiadał, że mimo wycofania się części żołnierzy, wojsko amerykańskie utrzyma pola naftowe w Syrii.

 

Źródło: aa.com.tr, basnews.com

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 773 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram