„Do 20 wzrosła liczba osób, które poniosły śmierć w rezultacie ataku w technikum w Kerczu na Krymie. Rannych zostało ponad 50 osób” – poinformowały w czwartek władze miasta.
Ze wstępnych informacji śledczych wynika, że do eksplozji bomby domowej konstrukcji doszło w szkolnej stołówce. Za zamachem stał 18-letni Władisław Roslakow, który poza podłożeniem ładunków wybuchowych wszedł do placówki uzbrojony w karabin maszynowy, z którego miał zastrzelić kilka osób, a następnie popełnić samobójstwo.
Wesprzyj nas już teraz!
Wśród zamordowanych i rannych jest wielu młodych ludzi. Mieszkańcy Kerczu mówią, że nie wystarczało ambulansów i noszy dla ofiar w związku z czym wiele z nich wynoszono z budynków między innymi na drzwiach. Część rannych przetransportowano do szpitali w Moskwie.
Wiceminister oświaty Rosji Andriej Nikołajew zapowiedział w środę zastosowanie w rosyjskich szkołach średnich dodatkowych środków bezpieczeństwa.
Ponad 140-tysięczny Kercz leży na wschodnim krańcu Półwyspu Krymskiego, który w 2014 roku Rosja odebrała Ukrainie i zaanektowała.
Źródło: rmf24.pl / interia.pl / PCh24.pl
TK