Znaczny sukces odnieśli szkoccy studenci broniący życia. Związek studencki na uczelni w Glasgow wycofał się z zakazu członkostwa dla studentów pro-life.
Stowarzyszenie Studentów Uniwersytetu Strathclyde w Glasgow (USSA) zniosło zakaz przynależności dla organizacji studenckich broniących życia. Uznano, że kłócił się on z zasadą równych szans. Od marca walczyła o to organizacja studencka Strathclyde Students for Life (Studenci Strathclyde Za Życiem).
Wesprzyj nas już teraz!
W 2015 roku organizacji Strathclyde Students for Life odmówiono prawa do przynależności do stowarzyszenia studenckiego. Zgodnie z polityką tego ostatniego, organizacje sprzeciwiające się „wyborowi” (anti-choice) nie dysponowały bowiem prawem wstępowania do zrzeszenia.
„Grupy walczące z możliwością wyboru (anti-choice – nacechowane negatywnie określenie obrońców życia red.) aktywnie używają zastraszania i taktyki strachu, by nękać ludzi wchodzących do klinik aborcyjnych. Ustanowienie grup przeciwnych wyborowi w USSA bezpośrednio naruszałoby politykę równych szans, dając im platformę nękania studentów. To zaś naruszałoby ich bezpieczną przestrzeń” – czytamy.
Jednak zdaniem prawnego reprezentanta studentów broniących życia, Jamiego McGowana, decyzja związku studenckiego naruszała zasadę równości wobec prawa. Jego zdaniem stanowiła ona przejaw dyskryminacji z powodu poglądów. Prawnik z zadowoleniem powitał decyzję stowarzyszenia USSA o zniesieniu zakazu członkostwa dla grup pro-life. Podkreślił, że jest to „zwycięstwo wolności akademickiej: uniwersytety mają być bastionami wolnej myśli”.
Źródło: lifesitenews.com
mjend