W ramach walki z koronawirusem rząd zadekretował zamknięcie siłowni, basenów i innych obiektów sportowych. Setki tysięcy Polaków zostały pozbawione możliwości uprawiania sportu, czyli elementarnej troski o własne zdrowie; z kolei właścicieli zamkniętych lokali narażono na bankructwo, pracowników – na utratę pracy. Jak informuje radio RMF FM, mimo rozmów prowadzących przez przedstawicieli branży fitness z rządem, na otwarcie nie ma co liczyć.
Według informacji radia RMF FM otwarciu siłowni, basenów i innych podobnych obiektów „kategorycznie” przeciwne są Kancelaria Premiera, resort zdrowia oraz sanepid. Ich zdaniem w tego rodzaju miejscach mogłoby dochodzić do wielu zakażeń koronawirusem.
Wesprzyj nas już teraz!
Wprawdzie jeszcze wczoraj przedstawiciele branży fitness spotkali się z ministrem rozwoju Jarosławem Gowinem, który miał dać im nadzieję na pewne otwarcie, ale dziś według radia RFM FM podjęto inne decyzje.
Zamiast otwarcia będzie pomoc dla przedsiębiorców – zawieszanie płacenia składek ZUS i podatków, dofinansowanie zatrudnienia, rekompensaty strat. Polakom, którzy zostali pozbawieni wybranej przez siebie możliwości uprawiania sportu, nikt, oczywiście, niczego nie zrekompensuje.
Gdy doda się do tego wszystkiego niemałe trudności z wizytą u lekarza, to można powiedzieć tylko jedno:
Naprawdę trudno będzie wyjść z tej epidemii zdrowym!
Pach