23 października 2020

Reżyser filmu, w którym miały paść słowa papieża o homo-związkach, nagrodzony w… Ogrodach Watykańskich

(Lalupa, CC BY-SA 3.0 , via Wikimedia Commons)

Jewgienij Afiniewski, twórca filmu dokumentalnego „Francesco”, który trafił na pierwsze strony gazet w związku z komentarzami papieża Franciszka na temat homoseksualizmu, w czwartek został uhonorowany nagrodą, którą odbierał w Ogrodach Watykańskich.

 

Reżyser Afiniewski – prywatnie homoseksualista – dziwił się, że komentarze papieża wywołały takie poruszenie. Zapewniał, że Franciszek nie próbował zmieniać doktryny, a jedynie chciał zaznaczyć, że homoseksualiści powinni mieć takie same prawa jak osoby heteroseksualne.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Nie znane są szczegóły dotyczące początku współpracy urodzonego w Rosji filmowca z Ojcem Świętym. W 2009 roku odbyła się premiera filmu Afiniewskiego pt. „Oy Vey! My son is gay!”, za który otrzymał liczne nagrody od homo-organizacji. To „komedia romantyczna przedstawiająca żydowską rodzinę, która walczy o pogodzenie się z nieżydowskim gejem, chłopakiem swojego syna” – pisał IMDb.

 

W kontrowersyjnym filmie dokumentalnym pt. „Francesco” papież miał powiedzieć: homoseksualiści mają prawo być częścią rodziny. Są dziećmi Bożymi i mają prawo do rodziny. Nikt nie powinien być wyrzucany ani nieszczęśliwy z tego powodu. Papież miał też sugerować, że trzeba stworzyć prawo dotyczące związków cywilnych, by chronić takie osoby.

 

Afiniewski został nagrodzony za ów dokument. W ceremonii w Ogrodach Watykańskich wzięli udział niektórzy dostojnicy Stolicy Apostolskiej. Portal Life Site News podaje, iż wydaje się, że gospodarzem ceremonii był rząd włoski i zasadniczo powinna ona była odbyć się w Wenecji.

 

Jestem tak dumny, że w końcu „Francesco” jest w drodze do świata, aby zmienić serca i umysły – miał mówić filmowiec. – Cieszę się, że mogę uczynić słyszalnymi głos Rohindża, uchodźców z Syrii, głos ofiar wykorzystywania seksualnego, głosy z różnych stron i z różnych zakątków świata. To coś, o co papież Franciszek naprawdę się troszczy i coś, co jest głęboko w moim sercu – relacjonowała wypowiedź filmowca Catholic News Agency.

 

Agencja AP sugeruje, że komentarze papieża zawarte w filmie Afiniewskiego mogą pochodzić z wywiadu z meksykańskim nadawcą Televisa z 2019 roku, który „nigdy nie został wyemitowany w całości”.

 

„Televisa nie potwierdziła, że ​​komentarze zostały wypowiedziane podczas wywiadu, ale scena filmu dokumentalnego jest identyczna jak w wywiadzie Televisa” – czytamy.

 

Watykan komentując wywiad w 2019 roku podkreślił, że papież nie wypowiedział się na temat potrzeby ochrony prawnej związków partnerskich, a jedynie zasugerował, że osoby homoseksualne powinny czuć się częścią rodziny.

 

Zgodnie z artykułem na stronie AP „pewna wersja materiału filmowego była najwyraźniej dostępna w archiwach watykańskich, które zostały otwarte dla filmowca Jewgienija Afiniewskiego”.

 

Reżyser twierdzi, że papież przekazał mu uwagi bezpośrednio przez tłumacza, ale odmówił podania kiedy – dodała agencja AP.

 

Domniemane komentarze Ojca Świętego pochwalił m.in. Sekretarz Generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych António Guterres.

 

Z kolei kard. Raymond Burke zaznaczył, że „Opierając się na Piśmie Świętym, które przedstawia akty homoseksualne jako akty poważnego zepsucia, Tradycja zawsze głosiła, że akty homoseksualne są z natury nieuporządkowane (…) ponieważ są one sprzeczne z prawem naturalnym, zamknięte na dar życia i pozbawione prawdziwej komplementarności emocjonalnej i seksualnej. Dlatego nie mogą zostać zaaprobowane”.

 

Hierarcha zaznaczył, że wierni, a zwłaszcza politycy katoliccy, muszą sprzeciwiać się prawnemu uznawaniu związków homoseksualnych. Dodał, że prawo do założenia rodziny nie jest prywatnym prawem, lecz musi odpowiadać planowi Stwórcy, który chciał człowieka w odmienności płciowej („stworzył mężczyznę i kobietę” [Rdz 1, 27]), wzywając w ten sposób mężczyznę i kobietę do przekazywania życia”.

 

Kard. Burke przypomniał, że pary małżeńskie zapewniają następstwo pokoleń, a zatem powinny być szczególnie chronione i prawo cywilne uznaje to instytucjonalne. Związki homoseksualne nie mogą cieszyć prawną ochroną, ponieważ nie pełnią tej funkcji dla dobra wspólnego.

 

„Mówienie o związku homoseksualnym w tym samym sensie, co o związku małżeńskim, jest w rzeczywistości głęboko wprowadzające w błąd, ponieważ nie może być takiego związku między osobami tej samej płci ” – dodał hierarcha.

 

Były szef Sygnatury Apostolskiej, najwyższego sądu watykańskiego, wyraźnie stwierdził, że komentarze zawarte w dokumencie „Francesco” „nie odpowiadają ciągłemu nauczaniu Kościoła, tak jak jest ono wyrażone w Piśmie Świętym i Świętej Tradycji, i jest strzeżone, chronione oraz interpretowane przez Magisterium. Równie smutne i niepokojące jest zamieszanie i błąd, jakie wywołują wśród wiernych katolików, podobnie jak skandal, dając fałszywe wrażenie, że Kościół katolicki zmienił kurs, to znaczy zmienił odwieczne Nauczanie dotyczące tak fundamentalnych i krytycznych kwestii”.

 

Z kolei były prefekt Kongregacji Nauki Wiary kardynał Gerhard Müller uznał, że komentarze przypisywane papieżowi Franciszkowi robią fatalne wrażenie. Duchowny skrytykował odwoływanie się do sentymentalizmu zamiast teologicznych i filozoficznych argumentów rozumu.

 

„Obecne oświadczenie [papieża Franciszka] jest czysto prywatnym wyrażeniem opinii, której każdy katolik może i powinien swobodnie zaprzeczyć” – skomentował kard. Müller.

 

 

Źródło: lifesitenews.com / apnews.com

AS

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 333 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram