19 maja 2013

Nasz Dziennik” w artykule „MEN ignoruje Kościół” poinformował, że Komisja Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski od kilku tygodni prosi przedstawicieli Ministerstwa Edukacji Narodowej o wyznaczenie terminu spotkania, aby porozmawiać o ważnych problemach dotyczących polskiej szkoły. Chodzi m.in. o kwestię wprowadzenia możliwości zdawania matury z religii. Ministerstwo jednak milczy.

 

– Nie walczymy o sprawę konfesyjną. Możliwość zdawania religii na maturze to kwestia uczciwości intelektualnej(…) To jest sprawa umotywowana politycznie. Nie ma żadnych obiektywnych przeciwwskazań. Możliwość zdawania matury z religii powinna być ofertą dla wszystkich, którzy tego chcą – mówi ks. prof. dr hab. Tadeusz Panuś, profesor katechetyki, konsultor Komisji Wychowania Katolickiego KEP.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Ks. Panuś od 2006 roku uczestniczył w spotkaniach Komisji Wychowania Katolickiego z Ministerstwem Edukacji Narodowej na temat możliwości zdawania religii na maturze. Strona kościelna spełniła wszystkie standardy nakreślone przez MEN. W 2008 roku w Płocku i Szczecinie przeprowadzono pilotażową maturę z religii. Dwa lata później religia miała być jednym z przedmiotów maturalnych. Sprawa do tej pory nie doczekała się rozwiązania.

 

W Polsce funkcjonuje 12 wydziałów teologicznych – każdy co roku przyjmuje ok. 50 studentów. – Te osoby powinny mieć możliwość zdawania na maturze tego, co będzie przedmiotem ich studiów. Jeśli ktoś chce studiować filozofię, to jako dodatkowy przedmiot wybiera na maturze filozofię; jeśli wybiera się do Wyższej Szkoły Teatralnej, to zdaje wiedzę o tańcu; jeśli planuje studia medyczne, to czeka go matura z biologii i chemii, bo to jest kierunek jego zainteresowań i to w nim chce się wykazać.

 

Ks. Panuś odniósł się także do kwestii projektu ustawy o wprowadzeniu edukacji seksualnej w najmłodszych klasach szkół podstawowych. – Co raz częściej spotykam się z rodzicami, którzy najchętniej zabraliby dzieci z takiej szkoły. Jeśli to tak dalej będzie się rozwijało, to opór rodziców będzie się nasilał. Rośnie liczba ludzi dostrzegających w tych działaniach zagrożenie. Rodzice uświadamiają sobie, że szkoła zabiera im dzieci oferując uczniom coś, czego rodzice sobie nie życzą – mówi profesor katechetyki.

 

Krakowski duchowny prognozuje, że w tej sprawie – podobnie jak w kwestii edukacji sześciolatków – rodzice będą się organizować i protestować. – Obserwowałem to w Niemczech. Trzeba bić na alarm. Ideologia gender co raz bardziej się upowszechnia. Skręt rządu i ministerstwa w lewo jest faktem. Odejście rządu od wartości narodowych powoduje mijanie się z oczekiwaniami narodu. Krzywda może być duża – przewiduje ks. Panuś.

 

Źródło: KAI

luk

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 413 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram