10 stycznia 2013

Relatywizm wrogiem wolności

(fot. Djacobo / commons.wikimedia.org, licencja cc)

Rolą biskupa jest prowadzić ludzi do Chrystusa, z czym wiąże się konieczność zajęcia jednoznacznego stanowiska wobec powszechnego we współczesnym świecie relatywizmu – podkreśla metropolita Limy, kardynał Juan Luis Cipriani. Peruwiański duchowny nie ma wątpliwości, że relatywizm moralny jest jednym z największych zagrożeń dla autentycznej wolności człowieka.

 

Biskup nie może przyjąć najwygodniejszej drogi, bo musi zawsze podążać za Chrystusem, w jedności z Papieżem, i manifestować to swoim przykładem i słowami. Dlatego ci, którzy kochają Chrystusa nie zgadzają się w wielu aspektach z tym, co inni, odwracający się plecami do Boga, chcą narzucać – powiedział kardynał Cipriani w homilii wygłoszonej w święto Objawienia Pańskiego.

Wesprzyj nas już teraz!

Arcybiskup Limy wezwał duszpasterzy aby zrozumieli jak ważne jest przeciwstawianie się ideom zakorzenionym w relatywizmie. Taki sprzeciw powinien obejmować w pierwszym rządzie obronę życia od chwili poczęcia do naturalnej śmierci i obronę tradycyjnej rodziny, opartej na małżeństwie między mężczyzną a kobietą. – Płeć, małżeństwo, życie ludzkie i rodzina stały się we współczesnym świecie obiektem zabawy. Dlatego, choć wielu osobom może się to nie podobać, biskup musi prowadzić wspólnotę drogą wierności nauce Chrystusowej, pozostając w jedności z Ojcem Świętym – powiedział kardynał Cipriani.

Metropolita Limy zachęcał również katolików do poszukiwania autentycznej wolności. – Być osobą, znaczy być wolnym. Dlatego szukaj prawdy, używaj swojej inteligencji i poszukuj tego, co dobre. Jakie cechy ma osoba ludzka? Człowiek jest wolny, w wolności, która jest zjednoczona z prawdą. Bóg nie mówi ci: rób, co chcesz, lecz czyń to, co powinieneś – powiedział peruwiański Kardynał, dodając, że „Bóg dał nam niezwykły sposób bycia”, stwarzając nas wolnymi z konkretną misją. – Mamy wolność kochania innych, wolność do pracy, do pomocy i do miłości Boga – powiedział katolicki hierarcha.

Kończąc homilię, kardynał Cipriani wezwał wiernych do pójścia za przykładem Trzech Króli, i podążania jak oni za gwiazdą, która prowadzi do Boga. – Tą gwiazdą jest Chrystus obecny w swoim Kościele, zaś w sposób szczególny w eucharystii i spowiedzi – powiedział na zakończenie metropolita Limy.

Krzysztof Warecki, CNA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 393 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram