27 stycznia 2019

Ks. Jacek Stryczek niewinny? Państwowa Inspekcja Pracy nie potwierdziła zarzutów

(Ks. Jacek Stryczek, FOT. HENRYK PRZONDZIONO / Foto Gosc / FORUM )

Analiza Państwowej Inspekcji Pracy nie potwierdziła zarzutów o mobbing, które ciążyły na ks. Jacku Stryczku, do niedawna szefie „Szlachetnej Paczki”. Lider Stowarzyszenia Wiosna zrezygnował z pełnionych obowiązków po tym jak został publicznie zaatakowany przez swoich najbliższych współpracowników.

 

Ks. Jacek Stryczek zrezygnował z funkcji prezesa Stowarzyszenia Wiosna w drugiej połowie września ubiegłego roku. Wówczas portal onet.pl opublikował relacje bliskich współpracowników kapłana, którzy oskarżyli go o mobbing i psychiczne znęcanie się. Współpracownicy ks. Stryczka twierdzili, że zarządzał ludźmi przez okazywanie siły i wzbudzanie w nich lęku. Miał także doprowadzić część z nich do depresji. Sprawę zbadała Państwowa Inspekcja Pracy, która nie potwierdziła oskarżeń padających pod adresem kapłana.

Wesprzyj nas już teraz!

 

„Jedną publikacją w internecie udało się zatopić autora najbardziej spektakularnej akcji pomocowej w Polsce, przekonać, że ksiądz jest człowiekiem niebezpiecznym” – pisze na łamach „Gościa Niedzielnego: Piotr Legutko. Dziennikarz zbadał kulisy pracy ks. Jacka Stryczka w Stowarzyszeniu Wiosna, a także skontaktował się z Państwową Inspekcją Pracy.

 

Opinię Państwowej Inspekcji Pracy skomentował sam ks. Jacek Stryczek, który zauważył, że jedna z jego byłych współpracownic, mówiła o jego odejściu jako o „wygranej wojnie”. „Piotr Legutko m.in. skontaktował się z Państwową Inspekcją Pracy, która nie potwierdza zarzutów pod moim adresem. A w puencie tekstu cytuje fragment wywiadu jednej z moich byłych współpracownic, która całą sprawę nazywa wygraną wojną” – czytamy we wpisie ks. Jacka Stryczka.

 

„Pozostaje mi podziękować za rzetelność dziennikarską i za to, że wreszcie kogoś interesuje prawda” – skomentował kapłan.

 

 

Źródło: Gość Niedzielny, polskatimes.pl

WMa

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 117 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram