1 maja 2020

Niemieccy biskupi: Jesteśmy współwinni II wojny światowej

(SZ Photo / Scherl / FORUM)

Niemieccy biskupi uznali swoją współwinę w wybuchu II wojny światowej. Na kilka dni przed 75. rocznicą jej zakończenia wydali dokument, w którym przepraszają za zaniechania, jakich dopuścili się ich poprzednicy w okresie III Rzeszy.

 

Konferencja Episkopatu Niemiec opublikowała w środę dokument „Niemieccy biskupi w wojnie światowej”. W tekście szeroko opisano zaniechania, jakich dopuścili się niemieccy pasterze w czasie rządów Adolfa Hitlera.

Wesprzyj nas już teraz!

 

„Biskupi nie przeciwstawili wojnie jednoznacznego nie, ale większość z nich umacniała wolę kontynuacji i w ten sposób obarczyła się współwiną za wojnę” – czytamy w 23-stronicowym dokumencie. Jak podczas prezentacji tekstu powiedział przewodniczący niemieckiego Episkopatu, bp Georg Bätzing, ma to być odpowiedź na często podnoszą krytykę wobec działań niemieckiego Kościoła katolickiego w czasie wojny.

 

Hierarchowie przyznali, że trwało bardzo długo, zanim w Kościele za Odrą rozpoczęto szczerą debatę o postawie hierarchów w okresie funkcjonowania III Rzeszy. Przez całe lata uznawano, że wystarczy deklarować sprzeciw wobec nazistowskiego światopoglądu oraz podkreślać męczeństwo męczenników i ofiar nazistowskiej machiny przemocy. „Dzisiaj patrzymy ze smutkiem i wstydem na ofiary i tych, których egzystencjalne wątpliwości wobec przestępstw i wojny pozostały bez właściwej odpowiedzi ze strony wiary”, napisali hierarchowie.

 

Biskupi zarzucili swoim poprzednikom, że nie sprzeciwili się dość energicznie nazistowskim zbrodniom.

 

„Zarówno we wrześniu 1939 roku jak i w okresie późniejszym zabrakło otwartego protestu niemieckich biskupów wobec narodowosocjalistycznej wojnie na wyniszczenie” – czytamy w tekście.

 

„W Kościele w Niemczech nie podniesiono niemal żadnego głosu przeciwko potwornym zbrodniom wobec osób dyskryminowanych jako rasowo obce i innych prześladowanych, przede wszystkim Żydów” – dodali biskupi.

 

Jak przypomnieli, dopiero 19 sierpnia 1943 roku ówczesny episkopat wystosował wspólny list duszpasterski, w którym zwracał uwagę na konieczność trwania państwa przy Bożym porządku i prawdzie i stawał w obronie prawa do życia i własności. Z drugiej strony nawet wówczas biskupi wzywali niemieckich żołnierzy do wypełniania swoich wojennych obowiązków.

 

W dokumencie biskupi podkreślili, że szczególne wsparcie niemieckie wojska otrzymały od hierarchii kościelnej po ataku III Rzeszy na Związek Sowiecki, bo rzecz przedstawiano w kategoriach krucjaty narodowej przeciwko bezbożnemu bolszewizmowi.

 

W dokumencie podjęto też próbę dania odpowiedzi na pytanie o przyczyny takiego właśnie zachowania niemieckich biskupów w czasie III Rzeszy. Według ich następców zaważyło tutaj między innymi niezwykle silne w ówczesnych Niemczech przekonanie o tym, że państwowa władza pochodzi od Boga; uważano, że nie można podważać jej prawomocności, bo to oznaczałoby bluźnierstwo i odrzucenie Bożej woli.

 

Zdaniem hierarchów zaważyło też nauczanie Kościoła o wojnie sprawiedliwej, które nie zostało krytycznie przepracowane w kontekście celów reżimu nazistowskiego.

 

Ponadto katolicy, w tym biskupi, sprzeciwiali się Traktatowi Wersalskiemu oraz bolszewizmowi, a to zbliżało ich do partii nazistowskiej.

 

Przy całym wewnętrznym dystansie do narodowego socjalizmu i niekiedy także otwartym sprzeciwie, Kościół katolicki w Niemczech był częścią wojennej wspólnoty – podsumował bp Heiner Wilmer z Hildesheim.

 

Źródło: Katholisch.de

 

Pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 126 004 zł cel: 300 000 zł
42%
wybierz kwotę:
Wspieram