Austriacka stolica stała się w nocy ze środy na czwartek areną krwawych zajść. W wyniku ataków dwóch nożowników ranne zostały cztery osoby. Służby twierdzą, że prawdopodobnie nie istnieje związek między oboma napadami.
Do pierwszego ataku doszło przy handlowej Praterstrasse, nieopodal stacji metra. Ze słów rzecznika wiedeńskiej policji wynika, że napastnik ranił scyzorykiem parę Austriaków w wieku 67 i 56 lat oraz ich 17-letnią córkę. Ofiary odniosły ciężkie obrażenia. Ich życie jest w niebezpieczeństwie i wciąż przebywają w szpitalu.
Wesprzyj nas już teraz!
Zanim doszło do groźnego zdarzenia, przed japońską restauracją doszło do sporu i przepychanek kilku osób – informuje serwis Oe24. Motyw ataku jest nieznany – mówi rzecznik Patrick Maierhofer. Napastnik zbiegł.
Niedługo później w tej samej okolicy poważnie raniony nożem został 20-letni mężczyzna pochodzący z Czeczeni. W tym wypadku policja ujęła podejrzanego. To Afgańczyk.
Między atakami nie ma zapewne związku – informuje policja. Sprawa jest jednak wciąż badana.
Źródło: tvp.info
MWł