28 grudnia 2020

Radni Białej Podlaskiej obronili Samorządową Kartę Praw Rodziny

(Fot. Pixabay)

Remisowe głosowanie w Radzie Miasta Biała Podlaska sprawiło, że mimo nacisków ze strony lewicy tamtejsi samorządowcy obronili Kartę Praw Rodziny.

 

 

Wesprzyj nas już teraz!

Koalicja Obywatelska oraz Biała Samorządowa oddały 11 głosów za uchwałą uchylającą Kartę. Tyle samo radnych Zjednoczonej Prawicy sprzeciwiło się projektowi autorstwa partii Barbary Nowackiej. To oznacza, że samorząd wciąż ma czuć się zobowiązany między innymi do ochrony dzieci i młodzieży przed demoralizującymi instruktażami seksedukatorów.

 

Ta dyskryminująca uchwała stawia nas w roli nietolerancyjnego i homofobicznego miasta – straszył w poniedziałek Jakub Motyczka, jeden z autorów lewicowego projektu.

 

Jako rodzice dążymy do poszanowania naszych praw do wychowania naszych dzieci tak, jak chcemy, a nie jak chcą tego organizacje prawicowe – mówił.

 

– Kto walczy z rodziną, ten walczy z wolnością – ripostował radny Sławomir Potocki ze Zjednoczonej Prawicy. – Mamy obecnie do czynienia z rewolucją. Po tym jak kwestionuje się pojęcie rodziny, to czeka nas już nihilizm – podkreślał.

 

– To nie jest przeciwko komukolwiek. Karta ukazuje rodzinę jako wartość nadrzędną. Nic złego ta uchwała nie robi – wskazywał klubowy kolega Potockiego, radny Marek Dzyr.

 

Uderzam się w pierś, że niewiele w mieście zrobiliśmy w związku z Kartą. Ale zostaliśmy zmobilizowani, aby wcielać ją bardziej w życie – deklarował po głosowaniu Sławomir Potocki. 

 

Możemy powołać pełnomocnika do spraw rodziny lub wdrażać oświadczenia rodzicielskie w szkołach – tłumaczy radny.  Chodzi o deklaracje niezgody na udział dzieci w zajęciach seksedukacji w myśl agresywnych modeli lansowanych przez WHO oraz organizacje LGBT.

 

Pomyślny rezultat głosowania skomentował mecenas Jerzy Kwaśniewski, prezes instytutu Ordo Iuris, który przygotował Samorządową Kartę Praw Rodziny.

 

„Szczególne podziękowania i gratulacje dla mieszkańców i radnych zaangażowanych w obronę #SKPR. Polityka rodzinna nie powinna dzielić, bo rodzina to przestrzeń pojednania” – napisał prawnik. 

 

 

 

Źródła: DziennikWschodni.pl, Twitter

RoM

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(5)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 773 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram