23 listopada 2015

Bezpieczeństwo czy wypełnienie zobowiązań? Polski rząd wciąż zastanawia się jak wybrnąć z impasu

(fot.REUTERS/Ognen Teofilovski/FORUM)

Kolejne medialne wystąpienia polityków ekipy rządzącej nie przyniosły jasnych deklaracji o tym, jaką politykę wobec imigrantów zamierza stosować rząd. Wiadomo, że priorytetem ma być bezpieczeństwo. Tyle, że doświadczenia z Francji wskazują, że nie da się przyjąć muzułmańskich imigrantów i potem spać spokojnie.

 

Póki co, Polska jest w miarę bezpieczna. W ocenie Pawła Solocha, ryzyko zamachu terrorystycznego w Polsce jest kilkanaście razy mniejsze, niż w stolicach Francji czy Belgii. To w ocenie szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego, wynika z przeszłości kolonialnej tych krajów i obserwowanych tam dużych skupisk ludności muzułmańskiej.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Wśród tych ludzi są niestety również terroryści. Choć są obywatelami tych państw, urodzili się na tej ziemi, to nigdy do końca nie zaakceptowali porządku, systemu tych państw, w których mieszkają – wskazał Soloch na antenie Radia Plus.

 

Jak dodał, wśród wskaźników, których używa się do oceny stopnia zagrożenia jest liczba osób zidentyfikowanych jako mające związek z ekstremistami islamskimi. W Polsce takich osób jest kilkanaście, we Francji nawet 1500, w Niemczech kilkaset.

 

To pokazuje skalę zagrożenia, które u nas jest kilkanaście razy mniejsze – zaznaczył szef BBN.

 

Jak zatem rząd Beaty Szydło zamierza rozwiązać sprawę przyjęcia przydzielonych Polsce 7 tys. imigrantów, by Polacy nie stracili poczucia bezpieczeństwa? Mariusz Błaszczak, szef MSWiA  przekonywał w Radiowej Jedynce, że kompromisów nie będzie, bo podstawą jest bezpieczeństwo Polski i Polaków. Minister wskazał przy tym na szereg działań jakie będą podejmowane by wyeliminować przepływ potencjalnych terrorystów w ramach strefy Schengen, jak i do i z  niej.

 

Polska ma wzmocnić posterunki Straży Granicznej, co wpisuje się w politykę wzmocnienia zewnętrznych granic UE, a polskie służby mają lepiej współpracować z zagranicznymi partnerami – także w zakresie wymiany informacji. Dla bezpieczeństwa, podróżujący obywatele UE mogą spodziewać się kontroli – na zasadzie oceny ryzyka.

 

Szkopuł w tym, że z jednej strony Polska chce się uchronić przed napływem imigrantów, a z drugiej strony ma przyjąć 7 tys. spośród tych, którzy przebywają w obozach na terenie Europy. I choć prywatnie politycy wyrażają opinie, że Polska powinna wycofać się z ustaleń rządu Ewy Kopacz w tym zakresie, to wciąż jasnego stanowiska rządu nie ma. Wszystko ma dopiero się wyjaśnić.

 

Jeżeli chodzi o zobowiązania poprzedniego rządu, to zobaczymy, jakie one są dopiero, kiedy wejdziemy w okres intensywnych negocjacji ze stroną europejską. Uważam, że za kwestię uchodźców, czy też za destabilizację sytuacji na Bliskim Wschodzie, która jest takim pierwotnym grzechem tej całej trudnej sytuacji w Europie, nie odpowiada Polska. W związku z tym Polska nie powinna brać na siebie ciężarów związanych z utrzymywaniem uchodźców – przekonywał Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości na antenie TVP Info w programie „Woronicza 17”.

 

Jaki – we własnym imieniu – ocenił, że Polska powinna wycofać się z deklaracji przyjęcia uchodźców.

 

Nie mamy żadnych gwarancji, że jesteśmy w stanie zapewnić Polakom bezpieczeństwo. To zresztą widać po Francji. Nie jesteśmy w stanie oddzielić osób potrzebujących od terrorystów – wskazał.

 

Marcin Austyn

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 126 004 zł cel: 300 000 zł
42%
wybierz kwotę:
Wspieram