Nie będzie kontynuacji serialu „Mesjasz” wyprodukowanego przez Netflix. Powodem decyzji władz platformy internetowej miał być fakt, że produkcja spotkała się z negatywnymi komentarzami w krajach islamskich.
„To jest bardzo smutny dzień. Właśnie otrzymałem wiadomość od Netflixa, że nie będzie drugiego sezonu Mesjasza. Chciałbym podziękować za wasze wsparcie i miłość. Kochaliśmy swój netflixowy dom. Chciałbym, żeby było inaczej”, napisał w mediach społecznościowych Will Travel, który portretował w cyklu Willa Mathersa.
Wesprzyj nas już teraz!
„Decyzja szefów Netfliksa raczej nie była związana z oglądalnością, bo serial spotkał się z pozytywnymi reakcjami fanów. Można się domyślać, że chodzi o kontrowersje, jakie cykl wywołał szczególnie w krajach islamskich”, czytamy na portalu wirtualnemedia.pl.
Serial opowiadał o agentce CIA (Monaghan), która miała za zadanie rozwikłać niezwykłą zagadkę, mężczyzny (Mehdi Dehbi), pojawiającego się nagle na Bliskim Wschodzie i podającego się za mesjasza. Bohaterka łączy siły z agentami FBI, by sprawdzić, czy rzekomy zbawiciel mówi prawdę, czy jest jedynie sprytnym oszustem.
Źródło: wirtualnemedia.pl
TK