29 stycznia 2016

Expose szefa MSZ: NATO, Unia Europejska i Wielka Brytania. Było też kilka słów o Państwie Islamskim

(Simona Supino / Forum )

Minister Spraw Zagranicznych wygłosił w Sejmie przemówienie zapowiadające plany polskiej dyplomacji w tym roku. W kluczowych sprawach nie ma sensacji – minister deklaruje całkowitą lojalność wobec NATO i Unii Europejskiej, zaznaczając jednak, że Polska ma własną wizję funkcjonowania tych organizacji i będzie starała się przekonać do niej partnerów. Nastąpiło jednak przeorientowanie w polityce europejskiej – za najważniejszego partnera na Starym Kontynencie rząd uważa nie Niemców (jak poprzednicy), ale Wielką Brytanię.


Witold Waszczykowski mówiąc o lojalności Polski względem UE i NATO podkreślił, że „nie wystarczy być członkiem tej czy innej organizacji międzynarodowej, lecz należy aktywnie i w poczuciu podmiotowości kształtować jej politykę, dążyć do realizacji interesów Rzeczypospolitej, zapewnić rzeczywiste bezpieczeństwo i warunki rozwoju wszystkim obywatelom”. Zapowiedział, że realizowanie tej polityki oprze na czterech filarach:

Wesprzyj nas już teraz!

– dążeniu do zakorzenienia polityki zagranicznej w woli politycznej suwerennych państw;

– zamiarze oparcia polityki „na prymacie prawa międzynarodowego nad brutalną siłą, nad ideą koncertu mocarstw dzielącego świat na strefy wpływów wbrew woli społeczeństw”;

– zapewnieniu, że wyznacznikiem będzie dla nas „wspólnota wartości świata demokratycznego”;

-na przekonaniu, że stosunki międzynarodowe, choć postrzegane czasami jako sfera brutalnej i niszczącej rywalizacji między państwami, tworzą także przestrzeń wymiany gospodarczej;

Najciekawsze wydaje się oparcie polityki zagranicznej na „wspólnocie wartości świata demokratycznego”. Tymi wartościami są bowiem według ministra „przede wszystkim prawo rzymskie, filozofia grecka i etyka chrześcijańska, racjonalizm, dobro wspólne oraz respektowanie praw człowieka”. Zapowiedział, że to „obrona tych wartości i zasad naszej cywilizacji będzie sensem naszej dyplomacji”.

Trzy wielkie kryzysy

Według Waszczykowskiego w 2016 roku Polska będzie musiała zmierzyć się z trzema wielkimi kryzysami, które dotknęły Europę: z kryzysem bezpieczeństwa na naszym kontynencie, kryzysem sąsiedztwa oraz kryzysem samego projektu europejskiego. Tym wymiarem stosunków międzynarodowych budzącym najwięcej niepokoju szefa MSZ jest bezpieczeństwo. Co ciekawe, żałuje on, że obecny system bezpieczeństwa międzynarodowego ulega marginalizacji, gdyż lekceważone są takie instytucje jak OBWE.

Mówiąc o kryzysie współpracy europejskiej minister stwierdził: – Masowe pogwałcenie zasad na granicach zewnętrznych strefy Schengen grozi rozchwianiem całego systemu swobody podróżowania wewnątrz tego obszaru. Polska dyplomacja będzie przeciwstawiać się wewnętrznemu zróżnicowaniu Unii, pomysłowi mini – Schengen czy dyskryminacji obywateli polskich, mieszkających w państwach Unii. Przeciwstawimy się także wszelkim rozwiązaniom, które uderzałyby w interesy i bezpieczeństwo ekonomiczne Polski i polskich przedsiębiorstw.


Według Waszczykowskiego Polska jest „beneficjentem jedności europejskiej”. – Pęknięcia, które pojawiły się na konstrukcji z powodzeniem budowanej od kilkudziesięciu lat, są zjawiskiem niepożądanym i niebezpiecznym. Chcemy tworzyć Unię wolnych narodów i równych państw, solidarną i konkurencyjną pod względem gospodarczym, cieszącą się autorytetem w świecie. Uważamy jednak, że droga do tego celu nie wiedzie przez Unię dwóch prędkości, czyli zacieśnianie współpracy ekonomicznej i politycznej przez państwa strefy euro. Alternatywą sprawnie działającej i szanującej podmiotowość wszystkich państw członkowskich Unii Europejskiej jest bowiem system koncertu mocarstw, z którym Polska historycznie ma złe doświadczenia – wyjaśnił. Według polskiego ministra Unia Europejska powinna wrócić do swych korzeni, do czterech podstawowych swobód, wolności przemieszczania się: ludzi, usług, towarów i kapitału.

 

Dość niejasna była deklaracja ministra w sprawie Europejskiej Straży Granicznej, którą chcieliby stworzyć przywódcy UE. Stwierdził jedynie, że MSZ propozycję Komisji Europejskiej „analizuje”. Waszczykowski sceptycznie odniósł się do dotychczasowej unijnej praktyki wpuszczania do Europy wszystkich imigrantów – zapowiedział, że „niezbędnym warunkiem przyjęcia uchodźców w Polsce będzie pełna weryfikacja tożsamości zainteresowanych osób, a także zachowanie zasady pełnej dobrowolności w wyborze Polski jako kraju docelowego osiedlenia”.

Bezpieczeństwo oparte na NATO

Minister wyjaśnił, że priorytetem rządu będzie zapewnienie Polakom bezpieczeństwa, a podstawą tego pozostanie członkostwo w NATO. – Postulowane przez Polskę oraz inne państwa naszego regionu, wojskowe wzmocnienie wschodniej flanki NATO powinno usunąć z kalkulacji burzycieli pokoju europejskiego poczucie niewiary w spoistość Sojuszu Północnoatlantyckiego i zastąpi go elementem oceny realiów materialnych. Realizacja tego zamierzenia wyeliminuje zatem pokusę testowania spoistości NATO i będzie krokiem w kierunku obniżenia ryzyka konfliktu – stwierdził. – Uznając pierwszoplanową rolę Sojuszu w utrzymaniu bezpieczeństwa transatlantyckiego, opowiadamy się za bliższą i bardziej efektywną współpracą NATO i Unii Europejskiej w rozwiązywaniu złożonych problemów międzynarodowych. Polska będzie się angażować w działania na rzecz wzmocnienia Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony Unii Europejskiej. Im więcej elementów obronnych tym lepiej. Z punktu widzenia polskiej racji stanu potrzebne jest wypracowanie na forum UE wspólnych mechanizmów szybkiej reakcji. Mam na myśli możliwość prowadzenia przez Unię Europejską misji pokojowych i stabilizacyjnych oraz zapewnienie w tym celu odpowiednich zdolności cywilnych i wojskowych. Ważne jednak, aby te rozwiązania nie dublowały, a tym bardziej nie rywalizowały z istniejącym już sojuszem atlantyckim – dodał.

Witold Waszczykowski niewielki fragment swej wypowiedzi poświęcił także tzw. Państwu Islamskiemu. – Koncentrując się na problemach w naszej części kontynentu, dostrzegamy także wagę zagrożenia ze strony tak zwanego Państwa Islamskiego. Polska jest członkiem globalnej koalicji walczącej z tym zbrodniczym ugrupowaniem. Wspieramy sojuszników oraz partnerów w walce z międzynarodowym terroryzmem. Przypominamy w tym kontekście, że obrona należy się również mniejszościom religijnym, a szczególnie chrześcijanom. Zapowiedział, że premier Beata Szydło złoży też stosowną kontrybucję na londyńskiej konferencji donorów na rzecz Syrii. Zamierzamy w konkretny sposób odpowiedzieć na prośby kierowane do nas przez USA i Francję. Odpowiednie konsultacje prowadzi już Minister Obrony Narodowej. Minister nie wyjaśnił, jakie to prośby z USA i Francji analizuje MON.

Polityka wschodnia 


Sporą część przedstawionego w Sejmie „małego expose” Waszczykowski poświęcił polityce wschodniej. – W tej dziedzinie kluczowa pozostaje idea stworzenia nowego instrumentu pozytywnego oddziaływania Unii Europejskiej na jej wschodnie sąsiedztwo – stwierdził. Dodał, że w interesie Polski i Europy leżą też „pragmatyczne i rzeczowe” stosunki z Rosją. – Zmierzamy do wyrównania relacji oraz uwzględniania również naszych interesów i oczekiwań. Wzajemne zaufanie, tak potrzebne w stosunkach między państwami, buduje się poprzez konkretne gesty. Z polskiego punktu widzenia takimi gestami mogą być: rzetelna współpraca w wyjaśnianiu przyczyn katastrofy smoleńskiej, zwrot wraku prezydenckiego samolotu oraz odtajnienie do końca archiwów dotyczących zbrodni popełnionych przez Stalina na polskich oficerach. Bilateralne uzgodnienie tych spraw byłoby pozytywnym krokiem i powstrzymywałoby konieczność poszukiwania międzynarodowych rozwiązań. Z myślą o Rosji powtórzę słowa Prezydenta Andrzeja Dudy: „Polska nie ma odwiecznych wrogów”.


Szef MSZ potwierdził także przedwyborcze zapowiedzi PiS w sprawie stosunków z Ukrainą. Według Waszczykowskiego wspieranie jej suwerenności i integralności leży w polskim interesie. Minister zapowiedział całą listę planów pomocowych MSZ dla Kijowa, w tym wprowadzenie ruchu bezwizowego do UE dla obywateli tego kraju.

Chwilę uwagi szef polskiej dyplomacji poświęcił także Białorusi. Oto co powiedział na temat stosunków z tym państwem: – Polska dyplomacja nie zamierza ingerować w politykę jakiegokolwiek państwa. Oczekujemy jednak, zwłaszcza od sąsiadów jedynie przestrzegania standardów wyznaczonych przez prawo i organizacje międzynarodowe. Zwolnienie przez władze białoruskie więźniów politycznych to krok w dobrym kierunku respektowania międzynarodowych standardów. Jeśli jednak chcemy iść dalej tą drogą, potrzebne będą kolejne wspólne działania. Liczymy na zaktywizowanie współpracy w dziedzinie infrastruktury, w tym poprawę przepustowości przejść granicznych i uproszczenie zasad ruchu osobowego, zwłaszcza poprzez wdrożenie porozumienia o małym ruchu granicznym. Mamy jednocześnie świadomość, że w dialogu z Mińskiem nie unikniemy kwestii trudnych. Problemy polskiej mniejszości na Białorusi pozostaną wysoko na naszej agendzie. Mam nadzieję, że o tych sprawach porozmawiam już niedługo w Mińsku.


Europa Zachodnia i Środkowa

Sporo miejsca Waszczykowski poświęcił też współpracy w ramach Grupy Wyszehradzkiej. Warto przytoczyć cały fragment wypowiedzi na ten temat: – Grupa Wyszehradzka, budowana na wzór i korzystająca z doświadczeń Beneluxu, stanowi sprawdzony element architektury europejskiej i format wspólnej reprezentacji interesów regionu Europy Środkowowschodniej. Obchodzony w bieżącym roku jubileusz ćwierćwiecza istnienia Grupy uświadamia nam skalę sukcesu naszego regionu. Polska obejmie w niej roczne przewodnictwo od połowy 2016 r. – w jego ramach będziemy dążyć do zwiększenia skuteczności współdziałania, w szczególności w kwestiach agendy europejskiej, obronności, bezpieczeństwa energetycznego, polityki spójności i infrastruktury. Będziemy przy tym poszukiwać synergii z wysiłkami słowackiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej, np. w zakresie przeglądu kwestii budżetowych UE, rozwoju rynku cyfrowego, Unii Energetycznej, kryzysu migracyjnego czy sytuacji na Ukrainie – mówił.

Co bardzo ciekawe, Witold Waszczykowski poinformował o przestawieniu wektorów polskiej polityki europejskiej – najważniejszym partnerem dla Polski ma od teraz być Wielka Brytania. – Z którą łączy nas nie tylko rozumienie wielu ważnych elementów agendy europejskiej, ale także podobne podejście do problemów bezpieczeństwa europejskiego. Wspólna percepcja problemów europejskich została potwierdzona m. in. w czasie mojej niedawnej wizyty w Zjednoczonym Królestwie. Jednocześnie z całą mocą chcę podkreślić – nie będzie zgody polskich władz na naruszenie jednego z fundamentów Unii, a więc prawa obywateli UE do swobodnego przemieszczania się w Unii, również ze względu na znaczenie mobilności pracowniczej dla silnego, jednolitego rynku w ramach globalnej rywalizacji – zapowiedział.

Niewiele miejsca minister poświęcił natomiast relacjom z Niemcami. Zapowiedział, że będzie kontynuował przyjazne relacje, ale zaznaczył również, że „jest to dobry czas na pozytywną refleksję o wspólnocie interesów w Europie, gdyż wbrew niektórym opiniom i stereotypom, bardzo wiele nas łączy”.

Dyplomacja historyczna


Nowością w porównaniu z sejmowymi wystąpieniami poprzednich szefów MSZ była zapowiedź prowadzenia „polskiej dyplomacji historycznej”. Oto fragment wystąpienia traktujący o tym temacie: – W roku 2016 wzmocnimy polską dyplomację historyczną. Będziemy skutecznie propagować dzieje naszego kraju, narodu i państwa w perspektywie zarówno tegorocznego 1050-lecia Chrztu Polski, jak i zbliżającej się 100. rocznicy odzyskania niepodległości. Istotną rolę w tym procesie będą odgrywały zreformowane Instytuty Polskie. Równie istotnym priorytetem jest nasilenie walki z negatywnymi stereotypami i szkalowaniem Polski. Przykładem działań MSZ na tym polu będzie wsparcie promocyjne i medialne zbliżającego się otwarcia Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów w Markowej koło Rzeszowa. Będziemy skuteczniej informować zagraniczną opinię publiczną o najważniejszych polskich sprawach. Aktualnie mamy do czynienia z atakami na wizerunek Polski i rządu RP. Z dezinformowaniem czytelników zagranicznych oraz próbami wytwarzania w nich przekonania, iż w Polsce zagrożona jest demokracja. Dlatego, w trosce o dobre imię naszego kraju, będziemy prowadzili aktywną dyplomację medialną, której dobrym przykładem była niedawna publikacja mojego artykułu „Jakiej Europy chce Polska” w 26 najważniejszych, opiniotwórczych dziennikach europejskich. Służyć temu będzie także m.in. portal informacyjny poland.pl – mówił Witold Waszczykowski.

Ponadto szef MSZ, kończąc swoje wystąpienie zadeklarował, że „polska polityka zagraniczna odzyskuje podmiotowość, której brakowało przez kilka ostatnich lat i od której odzwyczaili się niektórzy nasi partnerzy”. Według Waszczykowskiego to właśnie w tym należy upatrywać „źródła polemicznych opinii o Polsce, które ostatnimi czasy dochodziły ze strony różnych polityków europejskich”.

 

 

kra

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 624 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram