Rodzina znajduje się w olbrzymim kryzysie. To konsekwencja trwających od kilkuset lat procesów rewolucyjnych. Największe spustoszenie spowodowały w tej kwestii przede wszystkim postulaty maja ‘68. Rewolucjonistom jednak ciągle mało i dziś uderzają w kolejne cywilizacyjne fundamenty.
Cóż więc robić w obliczu tej bitwy i porażającej skali zdradzania przez miliony ludzi nie tylko Wiary, ale i zdrowego rozsądku? Nie traćmy nadziei! Módlmy się, żyjmy pobożnie i pamiętajmy o słowach Najświętszej Maryi Panny: „Na koniec moje Niepokalane Serce zatriumfuje” – pisze w 94. numerze „PCh24 Co Tydzień” redaktor wydania Michał Wałach.
Wesprzyj nas już teraz!
Aby pobrać nasz e-tygodnik wystarczy kliknąć TUTAJ.
