Sojusz organizacji prozwierzęcych i feministek. Zajmą się sytuacją zwierząt, jednak nie wszystkich – szczególną troską otoczą przede wszystkim samice, których „genetycznie zdeterminowana płeć” jest powodem wykorzystywania w hodowli. „Przemoc ma płeć, także u zwierząt” – przekonują.
Podczas XI Kongresu Kobiet odbywającego się w dniach 20 – 21 września w Warszawie będzie miało miejsce niecodzienne wydarzenie. Podczas spotkania zatytułowanego Centrum Zwierząt, dziennikarki, aktywistki tzw. „organizacji prozwierzęcych” oraz dietetyczki będą obradować nad rzekomo niezwykle dramatyczną sytuacją samic gatunków wykorzystywanych w hodowli.
Wesprzyj nas już teraz!
„Panel o zwierzęcej kobiecości: płeć jako wyrok, ciało jako towar – sztuczna inseminacja, wymuszone i przerwane macierzyństwo, spieniężona laktacja, niechciana starość. Opis życia samic zwierząt hodowlanych oraz analiza tego, co takie uprzedmiotowienie samic zwierzęcych oznacza dla kobiet w społeczeństwie” – tak opisano problemy, jakimi zajmie się panel „Przemoc ma płeć, także u zwierząt”.
Oprócz tego, podczas konferencji odbędą się panele dyskusyjne dotyczące weganizmu, inicjatyw prozwierzęcych oraz zagadnień będących wspólnym mianownikiem dla obu ruchów. „Dlaczego lepsza sytuacja zwierząt (a szczególnie ich upodmiotowienie) jest w żywym interesie kobiet. O siostrzeństwie ponadgatunkowym” – przekonują inicjatorzy spotkania.
Podczas spotkania odbędą się także prezentacje działań na poziomie legislacyjnym, których celem jest wyeliminowanie chowu klatkowego i hodowli przemysłowej. Jak zaznaczają „Ten rok obfitował w przełomowe walki prawne dla zwierząt na poziomie polskim i europejskim. W tym panelu wystąpią kobiety stojące na czele tych walk”.
W spotkaniu wezmą udział; europoseł Sylwia Spurek, piosenkarka Katarzyna Moś czy Ewa Siedlecka, dziennikarka „Gazety Wyborczej” i „Polityki”.
Źródło: Facebook.com
PR
