„Brytyjski rząd rozważa uznanie organizacji Extinction Rebellion (EX), która radykalnymi działaniami chce zwrócić uwagę na zmiany klimatyczne, za zorganizowaną grupę przestępczą” – poinformowała w niedzielę brytyjska agencja informacyjna Press Association.
W nocy z piątku na sobotę aktywiści EX zablokowali trzy drukarnie – w hrabstwie Hertfordshire w południowej Anglii i Merseyside w północno-zachodniej Anglii oraz w North Lanarkshire w środkowej Szkocji, uniemożliwiając im dostarczenie na czas milionów egzemplarzy sobotnich gazet do punktów sprzedaży. Jak relacjonują brytyjskie media, „członkowie XR zablokowali drogi dojazdowe do drukarni, a część z nich przykuła się do pojazdów”.
Wesprzyj nas już teraz!
Ofiarą aktywistów padły m.in. tytuły „The Times”, „Sunday Times”, „The Sun”, „Daily Telegraph”, „Daily Mail” czy „Evening Standard”. Organizacja tłumaczyła potem, że gazety te „nie poświęcają wystarczająco dużo uwagi problemowi zmian klimatycznych”.
Atak aktywistów klimatycznych potępili niemal wszyscy brytyjscy politycy nazywając go „napaścią na wolność prasy i demokrację”.
W związku z protestem zatrzymanych zostało ok. 80 osób, z czego 77 postawiono zarzuty. Premier Boris Johnson i minister spraw wewnętrznych Priti Patel zwrócili się do rządowych ekspertów, aby zastanowić się nad możliwością innego niż obecne traktowania Extinction Rebellion w świetle prawa, co pozwoliłoby na wydawanie zakazu protestów w niektórych miejscach, a jedną z rozważanych opcji ma być nawet uznanie XR za zorganizowaną grupę przestępczą.
Źródło: gazetaprawna.pl
TK