„Węgiel to nośnik energii, który można odpowiednio użytkować, a jest on niezwykle ekologiczny pod warunkiem, że zastosuje się najnowsze technologie spalania, najnowsze technologie użytkowania. O tym mówiło również porozumienie paryskie, czyli chcemy, aby pokazać Polskę jako wielki kraj sukcesu” – mówił prof. dr hab. Jan Szyszko na konferencji „Czysty Węgiel” współorganizowanej przez Stowarzyszenie na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju Polski.
Były minister środowiska zaznaczał konieczność włączenia się w politykę klimatyczną Unii Europejskiej dążącą do stopniowego odchodzenia od gospodarki węglowej w myśl porozumień paryskich z 2015 roku. Zaznaczył, że w celu jej realizacji nie trzeba odchodzić od węgla, ale zmodernizować sposób jego wydobycia poprzez zastosowanie najnowszych technologii.
Wesprzyj nas już teraz!
– Polska słynie z tego, że posiada prawie 90 proc. zapasów węgla kamiennego całej Unii Europejskiej, a więc węgiel do tej pory jest głównym nośnikiem energii również i w UE i trzeba go umieć racjonalnie wykorzystywać – podkreślał.
– To jest nośnik energii, który można odpowiednio użytkować, a jest on niezwykle ekologiczny pod warunkiem, że zastosuje się najnowsze technologie spalania, najnowsze technologie użytkowania. O tym mówiło również porozumienie paryskie – dodał. Warto nadmienić, że postanowienia z paryskiej Konferencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu zawierają obniżenie produkcji dwutlenku węgla „tak szybko jak to możliwe”. To właśnie obniżenie produkcji dwutlenku węgla ma być, w myśl postanowień konferencji, jednym z głównych sposobów obniżenia emisji gazów cieplarnianych.
Zastępca dyrektora departamentu geologii i koncesji geologicznej w Ministerstwie Środowiska, Rafał Misztal wskazał, że odejście od gospodarki opartej na węglu w Polsce nie jest właściwe. – Wydaje się, że rezygnacja z węgla kamiennego w przypadku Polski nie jest celowa z uwagi na to, iż mogłoby to mieć znaczące skutki gospodarcze, ale również i społeczne. W związku z tym jest tylko kwestia przedstawienia naszych zasobów w jak najbardziej racjonalny i przyjazny sposób – oznajmił.
Powstaje pytanie, czy nawet najbardziej racjonalne i efektywne rozwiązania przekonają Unię Europejską? Krytyka, jaka spadła na Polskę podczas COP24 w Katowicach, wskazuje na coś zupełnie przeciwnego.
Źródło: radiomaryja.pl
PR