– Skala brutalności obu okupantów niemieckiego i sowieckiego wobec polskich elit była niespotykana w czasie całej II wojny światowej. Właściwie zarówno Moskwa jak i Berlin próbowały dokonać czegoś, co można nazwać dekapitacją, czyli takim pozbawieniem narodu polskiego jego głowy, a więc elit politycznych, społecznych, gospodarczych, kulturowych, duchowych – mówił prof. Grzegorz Kucharczyk.
Prof. Grzegorz Kucharczyk, historyk z PAN, mówił na antenie „Rozmów niedokończonych” TV Trwam o niemiecko-rosyjskim ludobójstwie dokonanym na Polakach. Jak wskazał uczony, mordercy srożyli się zwłaszcza w latach 1939-1941; można mówić wręcz o istnieniu „formalnego sojuszu””w tym względzie. To właśnie „w tym okresie zarówno Niemcy jak i Związek Sowiecki równolegle prowadzą akcje, które mają na celu fizyczną eksterminację polskich elit”, wskazał Kucharczyk.
Wesprzyj nas już teraz!
Historyk przypomniał o prowadzonej przez Niemców w latach 1939-1940 Intelligenzaktion, czyli akcji wymordowania polskich elit. Zdaniem Kucharczyka o tej niemieckiej zbrodni wciąż mówi się zbyt mało.
– Ona zaczyna się już we wrześniu 1939 roku, kiedy w ramach akcji Tannenberg w Wielkopolsce likwidowani są księża, ziemianie, nauczyciele, powstańcy wielkopolscy. Potem mamy tzw. Zbrodnię Pomorską od września 39. do stycznia 1940 roku w województwie pomorskim, zginęło od 20 do 40 tysięcy reprezentantów polskiej elity zamordowanych przez Niemców – powiedział profesor.
– Mamy Sonderaktion Krakau, czyli akcję aresztowania i wywiezienia do niemieckich obozów zagłady profesorów Uniwersytetu Jagiellońskiego w listopadzie 1939 roku. Wreszcie akcja AB, która rozpoczyna się w maju 1940 roku w Generalnej Guberni, to jest część tej szeroko pojętej akcji przeciw polskiej inteligencji – dodał.
Jak przypomniał, to właśnie w ramach akcji AB doszło do egzekucji w Palmirach.
Kucharczyk uważa, że tę niesamowitą nienawiść Niemców i sowietów do polskiej inteligencji, w tym duchowieństwa, można wyjaśnić przechowywaniem przez nią polskiej myśli niepodległościowej. Niepodległość rozumiano nie tylko politycznie, ale także kulturowo i duchowo.
Źródło: radiomaryja.pl
Pach